Wyobraźcie sobie najpiękniejszego chłopca na świecie. Właśnie za takiego uważano Byun Baekhyuna. Czy to osoby pracujące w świecie mody, czy przypadkowi przechodnie - nie miało to znaczenia. Na ulicy ciężko było oderwać od niego wzrok. Mało tego, rzadko zdarzało się, by ktoś otwarcie mówił o urodzie chłopaka, że jest on najzwyczajniej w świecie brzydki. Życie Baekhyuna nie było jednak aż tak kolorowe. Już dawno zdążył pogodzić się ze światem, w którym pogoń za pieniędzmi i sławą przewyższała człowieczeństwo i ludzkie uczucia. Od najmłodszych lat towarzyszyły mu nie tylko reflektory i flesz, ale i telefon, który ukazywał każdy dzień jego życia. Dlaczego tak było? Wydawałoby się, że on sam do końca tego nie wiedział, jednak to, iż jest kontrolowany na każdym kroku i wszelki jego ruch jest śledzony przez ogromną ilość osób, stało się normą i dużą częścią życia chłopaka. Przez prawie siedemnaście lat grał główną rolę w filmie, który nieustannie nadawano na żywo. Nikt do końca nie wiedział, czy Byun pozwalał na to, czy po prostu było mu wszystko jedno. A może miał powód? W końcu po raz kolejny zaczęto szukać nowego pracownika. Takiego, który podjąłby się nagrywania nastolatka. Było to trudne - nie każdy był w stanie to wytrzymać, co udowadniały częste zwolnienia z pracy, do czego Baekhyun również się przyzwyczaił. Pewnego dnia do domu chłopaka włamał się dwa lata starszy, wysoki, czerwonowłosy Park Chanyeol, który był święcie przekonany, iż będzie pracował jako opiekunka do dziecka. Co w tamtym momencie pomyślał Byun Baekhyun? Ten sam piękny nastolatek, na którego twarzy od wielu lat nie widziano chociaż cienia uśmiechu, a chwilę potem dostał propozycję napadu na monopolowy. Park Chanyeol ma tylko jedno wyjście - sprawić, by Byun Baekhyun w końcu zaczął się szczerze śmiać i czuć, że żyje. 《 AU | CHANBAEK ; BAEKYEOL | FLUFF 》

winwin wpadł w oko pewnemu głodnemu klubowiczowi ZAKOŃCZONE yuwin top!yt fluff, lekko angst/smut

Hyori pomaga skrzywdzonym zwierzętom. Znana jako Anioł Zwierząt, nie ma szczęścia w miłości, przez co każda randka w ciemno kończy się totalną klapą. W chwili, gdy dziewczyna zaczyna tracić wiarę w istnienie kogoś, kto pokochałby ją za to, jaka jest, dzieje się coś niesamowitego. Coś, co w realnym świecie nie powinno się wydarzyć. W końcu, jakim cudem pocałowana żaba, zamieniła się w przystojnego, bardzo dziwnego chłopaka, który zachowuje się jak ktoś, kto dopiero uciekł ze szpitala psychiatrycznego? ❕ Okładkę zawdzięczam Tea Amo ♡.