Ehkem. No więc jest to iksrider moi kochani. Jest on stworzony na podstawie powieści Kishimoto "Naruto". Jesteś dziewczyną mieszkającą w Konosze. Wiedziesz spokojne życie, wyruszasz na różne misję i takie tam. Pewnego deszczowego (a może słoneczego?) dnia, kiedy ukończyłaś swoje zadanie udajesz się do Tsunade, zdać raport... A co się stało później... to już długa historia. To tyle, mam nadzieję, że umrzecie ze śmiechu c: (Nie, to nie jest groźba. Tak, to jest ostrzeżenie.) Zapraszam C:

Dziś nie ominie Was zaszczyt i przyjemność usłyszenia mojej historii. Głębokiej jak kałuża na myjni bezdotykowej i długiej jak odcinek trasy Paryż-Dakar. Będzie ona oczywiście o mnie, gdyż jestem bardzo fajny. Ciekawszy od wzoru skróconego mnożenia, przystojniejszy od Brada Pitta i bogatszy od Magdy Gessler. Ideał bym powiedzial, ale jestem skromny i nie lubię się chwalić.

Be somebody, Opowiadanie fantastyczne z nutką krwi, miłości i szkolnych problemów. - Chciałbym kimś być. - powiedział i oparł głowę o moje ramię. - Ważne, że jesteś sobą. - Akurat to jest największym problemem. Pisane w osobie pierwszej. Pojawiają się przekleństwa i sceny +18! Czytasz na własną odpowiedzialność. We all wanna be somebody We just need a taste of who we are We all wanna be somebody We're willing to go but not that far Be somebody - Thousand Foot Krutch Tytuł i fabuła lekko zaczerpnięta z tego źrodła :) Aktualizowane co tydzień w weekendy.

Alicja w Krainie Czarów w wersji genderbender! Postacie są występują w formie człowieka! Zapraszam! :3

Kolejny spośród tysięcy (nie)zwyczajnych dramatów.