Kontynuacja książki To Tylko Seks... Dalsze przygody Roksany i Krystiana. Bedą musieli sporo przejść, starać się, aby ich syn był szczęśliwy.

Co się stanie jeżeli romantyczka z charakterem diablicy zakocha się w dupku? Co wyjdzie jak połączy się dwie osoby o okropnym ego? Czy te dusze mają szansę być całością?

- Masz zajebisty tyłek, skarbie. - A Twoja twarz kiedyś ryła beton?

Jeff. Aktualnie znany jako morderca z zimną krwią. Pewnego dnia nie może zabić pewnej osoby. Nie dlatego , że ucieka i nie dokańcza dzieła.Nie. Dlatego ,że poznaje nowe uczucie . O wiele lepsze niż przyjemność z zabijania. Dla niego zwykłe ,,I Love You" znaczy więcej niż dla nas. Nie czytajcie tego, bo to jest głupie!!! XDD

- Nikt nie potrafi zirytować Cie tak jak własna siostra. - Jestem Ashton. - A jednak.

- Ja cię tak strasznie kocham... - Czekaj, co ? Ja... - Znaczy lubię stokrotki, tak bardzo je lubię. Chodź, nazbieramy trochę stokrotek.

-Calum? - zapytałam niepewnie. -Tak słońce? -Ja nie wiem czy ten plan wypali... -To jest mój plan, a takie zawsze się udają. - Chłopak uśmiechnął się cwaniacko i z podniesioną głową udał się przed siebie. Teraz nie było już odwrotu.

-Myślę… myślę, że się w tobie zakochałem. -To niemożliwe… Ty nie umiesz kochać, a ja nie potrafię być kochana. -Może to się zmieniło? -A może tobie spadło coś na głowę?