Co robisz, kiedy twoja pomoc zamienia się w jeszcze większe piekło? Zamieniasz ją w sekret i modlisz się, aby nikt się nie dowiedział.

W TRAKCIE KOREKTY "- Myślałam, że jesteś inny... A jednak, myliłam się... - Przecieram rękawem swetra łzę. - Daj mi szansę, spróbujmy jeszcze raz - mówi, po czym mnie przytula." #10 - dla nastolatków - 15.11.16 #09 - dla nastolatków - 02.12.16 #08 - dla nastolatków - 15.12.16 #07 - dla nastolatków - 11.01.17 Dziękuję ❤

-Zostaw mnie, błagam. -Błagać to ty możesz... - Nie zrobiłam nic złego... Zaczęłam płakać jeszcze bardziej. Plecy miałam wgniatane coraz bardziej w ścianę, mój napastnik napierał na mnie coraz bardziej. Wiedziałam jak to się skończy więc bez nadziei na to że ktoś mi pomoże poddałam się mu. Napastnik zaczął mnie całować po obojczyku zastawiając na nim mokry obrzydliwy ślad. To już koniec... zgwałci mnie a potem zabije.

Porwanie samo w sobie jest złe, jednak co się stanie, gdy dojdzie podczas niego do okropnej pomyłki? On dostaje (mogłoby się wydawać) proste zlecenie - porwać młodą dziewczynę i przewieźć ją przez pół świata, do faceta, któremu jest ona akurat potrzebna. Ona pochodzi z biednej rodziny i na każdy grosz musi ciężko pracować, jednak to nie zmienia faktu, że ma strasznie pozytywne nastawienie. Od wielu lat pała nienawiścią (ze wzajemnością) do niejakiej Lizzie - rozkapryszonej córki premiera. Dochodzi między nimi do kolejnej kłótni, podczas której dzieje się coś strasznego... Jedna z dziewczyn zostaje porwana! Tylko... Czy sam porywacz będzie z tego zadowolony? *pojawią się wulgaryzmy i w niewielkich ilościach treści dla dorosłych

"Czy tego chcę, czy nie demony istnieją. Łowcy polujący na demony istnieją. Magia istnieje. Banshee, cokolwiek to jest też istnieją. I czy tego chcę, czy nie, od teraz należę do tego świata." "Nigdy chyba z niczym tak szybko się nie pogodziłam." Najwyżej notowane: #4 in Paranormalne #Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie kopiować.

„tak, wiem, że cię zawiodłem, ale czy to za późno, by powiedzieć, że jest mi przykro?" › opowiadanie jest pisane przeze mnie i zabrania się jakiegokolwiek kopiowania. ‹

Dwa magiczne słowa. okładka: luvjsmith

Justin nastolatek jak każdy inny. W wieku 14 lat trafia do poprawczaka. Tam uczy się wytrwałości poprzez musztrę. Ludzie mówili o zakładzie "mini wojsko" jak ten zwykły nastolatek odnalazł się w nowym miejscu? co ciekawsze jak wpłynęło to na niego gdy opuścił mury w wieku 18 lat? dowiedz się czytając więcej