Przypowieść o 17-letniej Luizie. Miała idealne życie, niestety do czasu...

Jest zbyt pokręcony,by żyć. I zbyt rzadki, by umierać.

Krótkie rozmowy z wiadomości prywatnych na facebooku. Czyli historia marudnego chłopaka i natrętnej dziewczyny.

Elisa Jones to pechowa nastolatka, która obraca się w gronie tak zwanych "nieudaczników". Próbując wygrać zakład ze szkolną królową, zawiera układ z przyjacielem z dziecięcych lat Brad'em, który oprócz tego, że jest typowym popularnym sportowcem, jest również chłopakiem jej największego wroga - Cher. Cała ta sytuacja i wrodzony talent dziewczyny do plątania się w dziwne sytuacje sprawia, że ostatni rok w liceum staje się Elisy nie lada wyzwaniem. Szczęście, że Els może liczyć na wsparcie dwójki swoich przyjaciół - rodzeństwa Gigi i Tony'ego. Wielokrotnie miejsce #1 Dla nastolatków 24.07.2016r - milion wyświetleń. Opowiadanie pisane swoim tempem. Wszystkie prawa zastrzeżone. Nie kopiować. Autorka: @as_like_me

On był tylko zwykłym korepetytorem matematyki... W trakcie poprawy od: 11 sierpnia 2017 koniec poprawy: ------ Hetero Louie! Błąd sprzed kilku lat! Nieczytaj skoro jesteś Larry Shipper! Nie czytaj dopóki, dopóty nie będziesz widzieć informacji. Jeżeli to zrobisz to marnujesz swój czas!! Ostrzegałam! 02.04.2016r. #69 in losowo 03.04.2016r. #70 in losowo 14.04.2016r. #45 in losowo @ 69harrys_princess69 2016r. Zakończone - 28 grudzień 2016r.

"Jeśli się do kogoś przywiązujesz, licz się z tym, że możesz go stracić W JEDNEJ CHWILI"

Druga część "Zawsze przy Tobie". Z nową bohaterką Alex Lovato. Poznaliście ją w tamtym opowiadaniu, a teraz bardziej przybliżę Wam jej osobę. "Zawsze przy Tobie" jeżeli ktoś nie czytał, jest na moim profilu-w etapie poprawiania.

Pasja, tęsknota, zdrada i pełno niedomówień. Nastolatka mająca niemal wszystko - kochająca rodzina, chłopak, marzenia, przyjaciele. Szczęście nie jest jej obce, śmiało może określić się właśnie w ten sposób. Życie byłoby jednak zbyt proste gdyby nie odczuwała żadnej pustki czy tęsknoty, byłoby nudne gdyby idealne życie Kate nie legło w gruzach. „ -(...) Tylko nie pozwól by jeden płomień sparzył Cię więcej niż dwa razy. - Dwa? - Dwa. Każdy zasługuje na drugą szansę i każdemu należy ją ofiarować ale tylko wtedy gdy ma się pewność, że tej osobie na niej zależy. W innym wypadku jest ona czymś na wzór podarowania kolejnego naboju osobie, która za pierwszym razem nie trafiła w Twoje serce" Dla zainteresowanych dodatek: "That should be me"

Zawsze lubiłem Sopot. Moim zdaniem, to bardzo ładne miasto. Lubiłem też szkołę, do której uczęszczałem. Najlepsze jest to, że było w niej i gimnazjum, i liceum, więc nie miałem żadnych problemów z zaaklimatyzowaniem się w liceum, ponieważ wszystkich znałem. Minęły dwa miesiące odkąd zacząłem chodzić do 1A szkoły średniej. Należałem do klasy sportowej, grałem w siatkówkę. Dni mijały mi świetnie, miałem wielu znajomych, pasję i nawet dobre oceny. Wszystko to zawaliło się jednego wieczoru, kiedy mama zapukała do mojego pokoju i oznajmiła, że przeprowadzamy się do Krakowa. Oczywiście chodziło o pieniądze - świetna oferta pracy. Była bardzo zadowolona, mówiąc mi, że coś, na co zapracowałem przez wiele lat, od tak po prostu zniknie.