naticzer's Reading List
3 stories
Królowie Piekieł by naticzer
naticzer
  • WpView
    Reads 1,756
  • WpVote
    Votes 208
  • WpPart
    Parts 3
Opowiadanie jest specyficznym połączeniem "Ao no exorcist" i "Percy Jackson i bogowie olimpijscy". Staram się jednak pisać tak, żeby zrozumiały również osoby, które nie znają żadnej z tych historii. Życzę miłej zabawy i mam nadzieję, że wam się spodoba ^ω^
Niebiescy Egzorcyści by Aga88888888
Aga88888888
  • WpView
    Reads 12,531
  • WpVote
    Votes 815
  • WpPart
    Parts 15
ogłoszenia 1 główna bohaterka jest wynikiem troche dziwnego romansu (nie pytajcie) 2 to moje pierwsze opowiadanko i nie mam zielonego pojecia co z tego wyniknie ale mam nadzieje że sie spodoba \( ̄▽ ̄)/ 3 zaraz po rozdziałach które dodam moja przyjaciółka bedzie dodawała (na podstawie tego co napisałam) sms głównej bohaterki z postaciami z tego fanfica. Koniec ogłoszeń Mam na imię Aizawa Kazumi mam 14 lat, 168 cm wzrostu, blond włosy siegające za ramiona.Mieszkam w dużym budynku który wygląda na opuszczony,kiedyś chyba robił za internat Akademi Prawdziwego Krzyża do którego w tym roku będę uczęszczać. Przez całe życie byłam pod opieką Mephisto czyli dyrektora tej szkoły.Nigdy nie poznałam moich rodziców osobiście, ale Mephisto rok temu powiedział mi że moimi rodzicami są Śmierć i Szatan. Nie mam zielonego pojęcia jakim cudem sie urodziłam, zawsze myślałam że Śmierć to facet ale chyba jednak to kobieta. Mephisto osobiście szkolił mnie na egzorcyste brakuje mi jednej klasy do palladyna
Błękitna Bestia by naticzer
naticzer
  • WpView
    Reads 10,656
  • WpVote
    Votes 1,036
  • WpPart
    Parts 13
Głównym bohaterem powieści jest Rin, mieszkaniec sierocińca w małym miasteczku. Poznajemy go w wieku 5 lat. Jest bardzo samotny, nie ma przyjaciół i wszyscy go unikają. Dzieje się tak, ponieważ Rin jest nienaturalnie silny i nieco zbyt porywczy. Zdarzało się, że pod wpływem emocji wpadał w szał i przypadkiem ranił współlokatorów. Przez to wszyscy nazywają go demonem. Nikt jednak nie wie, jak bardzo trafne było to przezwisko...