Dzieci Mallaroy
Wszyscy zostali sierotami, bo wszyscy byli dziećmi Mallaroy.
[Zostaje wydane w 3 tomach, pierwsze dwa już dostępne!] Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźniaczka okazuje się zmiennokształtna, po czym znika, więc musicie podszywać się pod nią w nieludzkiej szkole? Nie? Erin Lanford chciałaby móc powiedzieć to samo. Jadąc do Mallaroy spodziewała się wszystkiego, nawet własnej ś...
Przychodzi taki moment, kiedy chce się coś napisać. I tym właśnie będą te historie. Momentami.
Zbiór najlepszych i najgorszych, śmiesznych i żenujących memów o tematyce książkowej.
Co by się stało, gdyby postacie z książek znalazły się w rzeczywistym świecie? * * * Każdy, kto czyta, ma swoich ulubionych bohaterów z powieści. Snujemy marzenia o tym, co by było, gdybyśmy mogli poznać ich osobiście. Oddalibyśmy wszystko nawet za krótką chwilę spędzoną w ich towarzystwie. Jednak czy myślimy o tym...
Ariana Rebecca Dumbledore jest jedynym dzieckem dyrektora Hogwartu, Albusa Dumbledore’a. Po wyrzuceniu z francuskiej szkoły Beauxbatons, przybywa ona do szkoły swojego ojca. Tutaj musi zmierzyć się z przeznaczeniem, które zostało jej nadane jako dziecku i to podczas bycia zakochaną w jednym z Huncwotów. (Historia mił...
"Czułam, że coś jest na rzeczy. Isaac miał jakąś tajemnicę, był taki... niezrozumiały, a ja miałam wrażenie, że coś przede mną ukrywają. - On po prostu jest... trudno mi to wytłumaczyć Nao, po prostu znam go. Chociaż raz posłuchaj mnie i proszę cię nie zbliżaj się do niego. Najlepiej... unikaj i uważaj. On jest jednym...
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą."* Syriusz Black dobrze wiedział, że tłumienie emocji sprawi, że wcześniej czy później dojdzie do tego, że się rozpadnie. Rozpadnie na drobne kawałeczki i nie pozostawi po sobie niczego więcej jak tylko goryczy i kilku głupich kłamstw, wymawianych w...
(...)Ognisto-rudowłosa, szczupła dziewczyna o orzechowych, błyszczących oczach i malinowych ustach wykrzywionych w lekkim uśmiechu weszła dumnym krokiem do Wielkiej Sali, za nią ku zdziwieniu pozostałych lewitował związany i oblany atramentem Irytek. Podeszła do prof. McGonagall i z niewinnym uśmiechem oznajmiła: -Pr...