Było, piękne zwiewne babie lato. Chodziliśmy nad staw zamiast do szkoły żeby sobie poleżeć i się poopalać. Ja i Kortney moja przyjaciółka znaliśmy się bardzo długo. Jakieś 10 może 11 lat. Któregoś poranka obudziłem się z sms'em od niej "Cześć Tony. Będę u Ciebie przed 11 szykuj się ;*"
Kate, zwykła nastolatka nie wyróżniająca się niczym szczególnym. Jej życie całkowicie zmienia się w dniu jej szesnastych urodzin. Czy poradzi sobie ze wszystkimi problemami? Pokona "czarną magię"?