Tümünü Seç
  • Tajemniczy gość
    586 65 12

    Obejrzałam się za siebie, stał za mną. Przeszywał mnie jego wzrok, czułam jak jego rozpalone do czerwoności oczy omiatają wzrokiem moje ciało. Szłam dalej... Po drodze nikogo nie spotkałam, odwróciłam się, jego już też nie było.