moratall
- Reads 229,291
- Votes 7,847
- Parts 57
-Tęskniłam za tobą- mruknęła cicho z powrotem opierając głowę na moim torsie.
Przerzuciłem na nią swój lekko zdezorientowany, jednocześnie cały czas obojętny wzrok, dając jej kontynuować.
-Miałam nadzieję, że jeszcze się odezwiesz. Czekałam. Dwa pieprzone lata- prychnęła śmiechem- codziennie miałam cichą nadzieję, że jednak napiszesz, zadzwonisz, przypomnisz sobie o mnie. Naprawdę czekałam. Nadzieja matką głupich- przetarła twarz dłońmi otwierając przekrwione oczy- Zapomniałeś. Byłeś osobą w którą wierzyłam, której ufałam. Byłeś dla mnie cholernie ważny Nathan.
Jak daleko się posuniemy mimo tego, że nie możemy?
~fragment książki