Do przeczytania
23 stories
Schemat prorodzinny by NocnyKochanek
NocnyKochanek
  • WpView
    Reads 848
  • WpVote
    Votes 70
  • WpPart
    Parts 2
Krótkie historyjkowe pstro w kurzej okładce. "Czyta się pięć minut, polecam" - mój pies "A pokój to ty posprzątałeś że książeczki piszesz?" - mama "Kukuryku!" - kogut Na złość czytelnikom, opis nie zawiera żadnego skrawka fabuły - samo w sobie opowiadanie jest tym jednowątkowym skrawkiem, w dodatku bazującym na początkowej zagadkowości - nienawidzę, kiedy zwiastun zawiera 90% fabuły, także tego również nie będę tutaj robił. Zakończenie pisane było z użyciem realnych opinii zaciągniętych z różnych forów (nie będę robił reklamy). Korekta: Nalthe
wszyscy byliśmy za młodzi ✓ (w księgarniach!) by Brxxks
Brxxks
  • WpView
    Reads 1,037,279
  • WpVote
    Votes 107,367
  • WpPart
    Parts 83
,,Może dorastanie wiąże się z rozczarowywaniem ludzi, których kochamy." - Nicola Yoon, Ponad wszystko © Brxxks, 2016 all rights reserved Zapowiedź wydania papierowego: https://bit.ly/wszyscybylismyzamlodzi Karta książki w Empiku: https://rcl.ink/iWtcI
Mit o Wenie i Autorze by NiemodnaPisarka
NiemodnaPisarka
  • WpView
    Reads 352
  • WpVote
    Votes 99
  • WpPart
    Parts 1
Na początku była Furia... Świata nie stworzył Bóg. Nie jest też wynikiem Wielkiego Wybuchu. Wszystko to, czym się otaczamy jest sprawką Tworzyciela i Weny. A zatem jak on powstał? Okładkę zawdzięczam @cursedpsychopath Uczestnik ko kursu "Skrzydlate słowa"
Żona dla Śmierciojada by MeadagerSzalona
MeadagerSzalona
  • WpView
    Reads 68,380
  • WpVote
    Votes 3,010
  • WpPart
    Parts 27
Pewnego dnia mistrz eliksirów budzi się z olbrzymim kacem i żoną u boku - Yenllą Honeydell, oszałamiającą gwiazdą estrady. Oboje nie mają bladego pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi, ale planują szybko się tego dowiedzieć. A potem pozbyć się tych przeklętych obrączek! UWAGA: kanon umiera po HP5. Świat i bohaterowie należą do J.K. Rowling. Fanfiction jest moje i tylko moje. Jeśli zobaczysz je w innym miejscu na Wattpadzie albo na dowolnym innym portalu pod nickiem innym niż Meadager Szalona - zostało skradzione albo gdziekolwiek. Okładkę wykonała countess_olenska, niech jej Severus będzie w nagrodę!
papierosy by kingkuntax
kingkuntax
  • WpView
    Reads 249,024
  • WpVote
    Votes 30,690
  • WpPart
    Parts 103
Moja własna paczka papierosów. Otwórz, zaciągaj się powoli i pozwól się uzależnić. "Papierosy" to pierwszy zbiór wierszy mojego autorstwa, który już po miesiącu działalności trafił na 1 miejsce w rankingu #poezja. Krótkie i szczerze opowieści skupiające w sobie tematy takie jak miłość, samotność, akceptacja i ból. Pozwól zabrać się w podróż do głębi niewypowiedzianych słów i po prostu przeczytaj wszystko co chciałabym ci przekazać.
Lacrimosa by angeliqueanne_
angeliqueanne_
  • WpView
    Reads 406
  • WpVote
    Votes 26
  • WpPart
    Parts 4
Lacrimosa Lacrimosa dies illa Qua resurget ex favilla Judicandus homo reus. Huic ergo parce, Deus Pie Jesu Domine Dona eis requiem, Amen. :-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-: " Położyłem dłonie na klawiaturze, lecz nie potrafiłem zagrać ani jednego dźwięku - jedynie głaskałem opuszkami palców jasne, nieco zniszczone od lat gry klawisze, na które nie spojrzałem ani razu. Mój wzrok nawet na sekundę nie opuścił tych pożółkniętych kartek, na środku których widniał przekrzywiony, nieco już niewyraźny napis: "Lacrimosa. W. A. Mozart."" :-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-: opowiadanie dedykowane dla Kora_Vedam
Prawo Arkadii by Dany_Morgan
Dany_Morgan
  • WpView
    Reads 451
  • WpVote
    Votes 66
  • WpPart
    Parts 4
Śliczna okładka od @Neverwinternight Prawo Arkadii jest niesprawiedliwe. Prawo Arkadii zabija, oczekując, że będziesz robił to samo. Prawo Arkadii odbiera, każąc ci odbierać. Prawo Arkadii karze tych, którzy przestrzegają prawa. Prawo Arkadii stoi nad każdym innym prawem. Prawo Arkadii jest jak więzień, zamknięty w więzieniu, które sam zbudował, zamknął od wewnątrz i wyrzucił kluczyk. Ty jesteś niesprawiedliwa. Ty zabijasz i każesz zabijać. Ty odbierasz i tego oczekujesz. Ty karzesz tych, którzy wypełniają twoje rozkazy. Ty stoisz ponad wszystkimi. Jesteś jak Prawo Arkadii. Arkadia kiedyś powstanie z kolan, Arkadia kiedyś wróci. Głos, donośny głos Arkadii kiedyś się odezwie. Ale ty wtedy będziesz milczeć. I karać karających. Odbierać odebrane. Zabijać dobrych i nagradzać morderców. Może i Arkadia upadnie - ale pociągnie cię za sobą. Wtedy upadniesz i Ty - Arkadio. Orja całe życie robiła to, czego od niej oczekiwano i robiłaby to dalej - gdyby nie ciekawość, posłuchania rozmowa i sterta dokumentów na biurku. Teraz musi stać się kimś innym - żeby mieć jakąkolwiek szansę na uratowanie kogoś, kogo kocha. Księżniczce Revie nie należało się krzesło elektryczne, zastrzyk z tiopentalu czy nawet cyjanek w jedzeniu. Księżniczki Revy nie można było zlikwidować po cichu, łaskawie, nie hańbiąc jej i nie robiąc niepotrzebnego rozgłosu. Księżniczkę Revę skazano na pluton egzekucyjny, a jej rodzona siostra podpisała wyrok w towarzystwie dwunastu ministrów. Pozwolono mu odejść, pod jednym warunkiem - nie wróci już nigdy więcej. Wrócił i został zdradzony przez własnego syna. Jutro dostąpi wielkiego zaszczytu. Nie powieszą go, kat nie zetnie mu głowy, nie spłonie na stosie. Czeka go pluton egzekucyjny - a jego towarzyszką będzie sama księżna Reva. Shiro nie pamiętał co zrobił i nie miał pojęcia dlacz
Pamięć i czas by _WhiteFenix_
_WhiteFenix_
  • WpView
    Reads 22,427
  • WpVote
    Votes 3,018
  • WpPart
    Parts 13
W co wierzysz? W zbawienie? Reinkarnację? Potępienie? On wierzył tylko w swoją siłę... to znaczy, kiedy jeszcze pamiętał, kim był. Kiedy jeszcze pamiętał, kiedy był. Zanim, z nieznanemu mu powodu, stał się Złodziejem Ciał. Otwieram oczy... Raz za razem. Chciałbym, żeby to był ostatni... okładka wykonana przez @jennhills
Påskuda by DanteGabrielRossetti
DanteGabrielRossetti
  • WpView
    Reads 694
  • WpVote
    Votes 191
  • WpPart
    Parts 6
Siedziała w parku. o bardzo późnej porze. płakała. a może się śmiała? któż to wie. podszedłem do niej i spytałam jak ma na imię. - Vincent Długo patrzyłem się na nią. Vincent. Wycierała nos w koszule. miała brudną twarz i zielone oczy kota. skubała skórę i szurała dziwnie nogą. - Werte. Miło mi- przedstawiłem się nie znajomej, znajomej.- Jeśli chcesz mam trochę żółtej farby w domu. dziewczyna wstała bez słowa. ruszyliśmy. nad nami była gwieździsta noc...
Oddech słońca by EliseBlackpool
EliseBlackpool
  • WpView
    Reads 22,309
  • WpVote
    Votes 2,738
  • WpPart
    Parts 8
Losy sfrustrowanej dziewczyny o niemożliwych marzeniach, umierającego faraona i skromnego zarządcy o zagadkowej przeszłości, splata ze sobą pozornie tylko przypadek. *** - Niebywałe - zachwycił się Seket, czując żar promieniujący z jej dłoni, którą chwycił we własne, delikatne ręce. Nefri skłoniła głowę w odpowiedzi. Rzadko miewała cielesny kontakt z innymi ludźmi. W zasadzie rzadko miewała z nimi jakikolwiek kontakt. Metdżai stali zawsze gdzieś z boku zwykłego życia Miasta. Z drugiej strony, syn faraona żadną miarą nie był zwykły. Piękne dzięki za okładkę dla @yenneferslut <3