Jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć łamiąc wszelkie zasady, by zdobyć to na czym nam najbardziej zależy. Czy granice, które nigdy nie powinny zostać przekroczone, mogą przestać mieć znaczenie jeśli pragniemy sięgnąć po nasze najbardziej skrywane pragnienia. Jak bardzo jesteśmy w stanie nagiąć przepisy i własne wartości by poczuć smak zakazanego owocu. I w końcu czy to wszystko jest tego warte czy jedno zakazane uczucie jest w stanie zburzyć sens naszego dotychczasowego życia. Czy możemy pragnąć czegoś tak bardzo, że wszystko inne co do tej pory miało dla nas największe znaczenia, traci na wartości. Historia o miłości, łamiącej wszelkie zasady, o pierwszych wyborach, pierwszych razach i pierwszych złamanych zakazach.

🄼🄰🄻🄴🄲 🄵🄰🄽🄵🄸🄲 Alexander Lightwood to miły, uczynny i pobożny nastolatek. Wiedzie szczęśliwe życie i dąży do tego, by takie właśnie zostało. Magnus Bane jest jego kompletnym przeciwieństwem. Świat nastolatka opiera się na narkotykach, kłamstwach i wszczynaniu bójek. Co się stanie, gdy ich dwa różne światy wyjdą sobie naprzeciw? I co stanie się z Lightwood'em, kiedy Bane postanowi go "zepsuć"? Niebo i Piekło. Dobro i Zło. Miłość i Samotność. Woda i Ogień. Czystość, kontra Skaza.

"Z pewnością zaszła jakaś wielka pomyłka przy kształtowaniu charakterów obu tych młodych ludzi. Jeden dostał całą dobroć, a drugi cały jej pozór." "Nie podważaj dla jednej osoby znaczenia prawości oraz zasad. Nie próbuj też wmawiać sobie i mnie, że egoizm równa się rozwadze, zaś lekceważenie ryzyka stanowi gwarancję szczęścia." To prezent urodzinowy dla Majku, znanej nam tu jako KryptoFanka <3 Sto Lat Misia!

Alec Lightwood to głowa rodziny na pełen etat. Sprząta, gotuje, pracuje... Istna tortura! Dodajmy do tego trójkę wkurzającego rodzeństwa, mnóstwo nieprzespanych nocy i syndrom nadopiekuńczego brata. Tak! Życie Alexandra nie jest usłane różami. Raczej zapaprane gnojem, jak by sam powiedział, bo Alec to typowy złośnik i człowiek niezwykle sarkastyczny. Ludzi nie toleruje, bo nie lubi. Z ludźmi nie przebywa, bo nimi gardzi. Wyjątek stanowi tylko jego rodzeństwo. Jednak co się wydarzy, jeśli pojawi się śmiałek na tyle odważny, albo głupi żeby przedostać się przez skorupę cynika, złośnika i przemądrzalca? Kim tak naprawdę jest Alexander Lightwood? Malec w najczystszym wydaniu! Występuje miłość dwóch mężczyzn i sceny przeznaczone dla dorosłych czytelników! Bohaterowie należą do Cassandry Clare! Zapraszam!

Życie Aleca jest piekielnie trudne i smutne. Chłopak nie chce się stawiać rodzicom, ale pewnego dnia nie wytrzymuje i ujawnia sekret o sobie pewien sekret i buntuje. Po tym czynie chłopak poczuł, że to początek jego drogi do wyjścia z Edomu. Czy przy samych wrotach tego poziomu piekła spotka kogoś, kto będzie mu kluczem do otworzenia tych wrót i na odwrót, on będzie kluczem dla niego? Pojawiają się akty sceny( ͡°³ ͡°) (Czyli sceny +18) Zapraszam do czytania!

Alec jest zakochany, szaleńczo zakochany w czarowniku. Istnieje jeden mały problem... ten czarownik nawet nie wie, że Alec istnieje. Łowca od miesięcy pielęgnuje skrycie swoje uczucia, bojąc się je wyznać. Trochę za namową rodzeństwa, a trochę uwieńczony swoim smutnym sercem, postanawia zdobyć czarownika. Tylko... jak chłopak, który nigdy nie był na randce, a romantyzm, to pojęcie względne... zdoła wyrwać czarownika? Autor: DilSe0197 Autor pomocniczy: KryptoFanka

Magnus Bane żyje już od wieków. Jest przekonany, że ta namiastka świata w ktorym przebywa to nie jest miejsce dla niego. Bane jest otwarty i towarzyski, a do tego niezwykle wrażliwy... otwiera się tylko do nielicznych, kocha silnie i cierpi po każdej zmianie czy porażce.... Ostatnie czasy były dla niego inne, zimne i nudne... Był jak w letargu, czy otworzy się na nowe? Co zrobi gdy spotka na swojej drodze zdolnego i pięknego Anioła, który zburzy jego dotychczasowy pogląd na świat.... pokaże jego inną stronę, dotychczas mu nieznaną? Magnus Bane, Wysoki Czarownik Brooklyn'u wie co to miłość i oddanie, ale czy na pewno...? Co będzie dalej... czy los ponownie pokieruje życiem Magnusa w niespodziewanym dla niego kierunku.... Czas pokaże, czy Magnus panuje nad wszystkim i umie czerpać ze swego ogromnego doświadczenia tak wiele jak mu się wydaje?

Proste rozwiązania są zawsze najnudniejsze. Z takiego założenia wyszedł Magnus, kiedy po nieudanym eksperymencie szedł sobie spokojnym krokiem na Manhattan, poskarżyć się swojej najlepszej przyjaciółce. Dlatego kiedy zobaczył smutnego Łowce nie mógł przejść obok niego obojętnie, to byłoby zbytnim marnowaniem potencjału na piękną opowieść. To co z początku wydawało się jedynie chwilową rozrywką, szybko przerodziło się w coś więcej. Coś, na co nie był gotowy.

Boski, nieco tajemniczy ochroniarz i kierowca w jednym oraz przebojowy dość rozpustny model? To początek przygody która raz na zawsze odmieni ich życie. Czy słynny Magnus Bane to rzeczywiście zadufany w sobie facet, a Alec Lightwood to sztywny jak kołek służbista? Kazdy ma jakieś tajemnice. Czas odkryć karty. Malec! Opowiadanie o miłość i dwóch facetów. Występują wulgaryzmy i treści przeznaczone dla dorosłych czytelników. Postacie należą do Cassandry Clare. Krótkie opowiadanie, które zrodziło się w mojej głowie całkiem przypadkiem. Zapraszam!

Magnus Bane ma wielki uraz do Lightwoodów, rodu, który od lat rządzi królestwem i niszczy wszelkie przejawy magii. Kiedy czarownik dowiaduje się że królewski ród się powiększył wpada w złość. Jeszcze jeden idiota do kolekcji! Niespodziewanie Bane poznaje bliżej to niebieskookie dziecię. Kim chłopczyk się okaże i jak bardzo namiesza w życiu Magnusa? To nie będzie długie opowiadanie i proszę je traktować z przymrużeniem oka. Ma być bez szaleństw. Zapraszam gorąco.