Osiemnastoletnia Maddie jest nieśmiałą, zamkniętą w sobie nastolatką. Jej trudna przeszłość nie pozwala dziewczynie zaufać nikomu, a tym bardziej chłopakom. Dziewczyna nie ma nikogo z kim mogłaby pogadać i wyżalić się. Jest sama na tym wielkim świecie. Dwudziesto jedno letni Colin to zupełne przeciwieństwo; budzi postrach w szkole, jest niesamowicie przystojny, a dziewczyn nie traktuje poważnie. Chłopak ukrywa się pod swoją maską obojętności. Co się stanie gdy drogi tej dwójki się zejdą? Czy nieśmiała Maddie zmieni coś w życiu Collina? I na odwrót?

Kontynuacja "Please, Don't Leave Me"! Od wyjazdu Elisabeth do Stanforda minęły trzy lata. Dziewczyna starała się zaaklimatyzować w nowym miejscu i kompletnie zacząć od nowa, bojąc się bolesnej przeszłości. Jej plan życia na nowo nie zawierał powrotu do starych wspomnień. Wszystko jednak zmienia się, gdy ktoś, o kim usilnie starała się zapomnieć, powraca. Lucas nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw, ale nie ma wyboru. Pozostaje mu przywyknąć do sytuacji, jednak nie udaje mu się odciąć od czegoś, co kiedyś było tak wielką częścią jego życia. Walcząc o siebie stara się zdystansować do przeszłości. Jednak, gdy w grę wchodzą prawdziwe uczucia, dobre chęci i zamiary chowają się w cieniu. Co stanie się, gdy Elisabeth i Lucas znowu się spotkają? Czy pewne uczucia uległy zmianie? A może nie wszystko jest takim, jakim się wydaje?

Hayley Withmore to dziewiętnastolatka, starająca się być szczęśliwą dziewczyną. Bolesne wspomnienia z przeszłości codziennie przypominają jej o trudnym życiu, lecz ma przy sobie przyjaciół, którzy pomagają Hayley podnieść się po mniejszych, jak i większych upadkach. Dziewczyna za największego wroga ma swoją przeszłość, ale jest nim również irytujący swoją osobą brunet, Oliver Cartfield. Od samego początku nie darzą się szczególnie pozytywnym uczuciem. Hayley dostaje propozycję podróży do swojego starego przyjaciela na cały miesiąc. Dziewczyna zgadza się i wyrusza wraz z przyjaciółmi i Oliverem na wypoczynek. Czy życie Hayley chociaż trochę nabierze kolorów podczas wyjazdu? Może dwoje wrogów tylko udaje nienawiść do siebie?