; wszystko zaczęło się od jednej, głupiej wiadomości. © luke-hemings, 2016

Mówią, że po burzy zawsze wychodzi słońce, tylko, że ta burza jest metaforą i dla naszej dwójki ona dopiero się zaczyna... - [...] Wiem jak się tutaj czujesz, ale teraz mam do ciebie pytanie, które mam zabić jako pierwsze? Nie śpieszy mi się, ale rozumiesz, musze wszystko zaplanować kochana. zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=nwfnPFpHQIc #WAREHOUSEFF na twitterze! *w ff mogą występować literówki etc.*

Drogi przyjacielu, Zostawiłeś mnie samą w tym cholernie trudnym świecie. Odszedłeś tak nagle, zabierając moje serce ze sobą. Bez Ciebie jestem nikim. Bez Ciebie nie mam po co żyć, więc dlaczego nadal tu jestem? Codziennie zadaję sobie to pytanie, ale nie znam odpowiedzi. Po prostu jestem tchórzem. Boję się śmierci. Niedługo jednak to się zmieni. Dam radę i zrobię to. Zobaczę Cię. Niestety, gdy jestem już blisko, pojawia się ktoś i wszystko zaprzepaszcza. W dodatku myśli, że może mnie naprawić. PRZEPIĘKNA OKŁADKA OD @Revnee ♥ Dziękuję, kochana! Praca bierze udział w Konkursie literackim "Splątane nici" organizowanym przez @glnozyce.

In which, Luke's not a very good son LASHTON HEMWIN CAKE HOODINGS ASDFLKJHG5SOS 2014 german translation: @harryinlove spanish translation: @I_am_a_pony french translation: @-MALUMMUKE- russian translation: @-totenlukey polish translation: @hotxluke portuguese translation: @momstylinson

kontynuacja powieści "hi, @Luke5SOS ✉" {za to też przepraszam} "Obiecałam sobie, że nie zwątpie. Bo wiecie, na przestrzeni roku może zmienić się dosłownie każdy szczegół. No i zmieniło się. Oczywiście, że zmieniło. Nawet bardzo dużo. Jeżeli chodzi o mnie, nie zwątpiłam. Trwałam w nadzieji, że wróci i że razem znajdziemy wyjście z tej sytuacji. Czy znaleźliśmy? Myślę, że ciągle tego szukamy. " ©2016 hemdrugs

W komentarzach mogą pojawić się spojlery. x Effie wraca do Nowego Jorku, uciekając od przeszłości. Jej życie okazało się być zbyt powiązane z dawnymi wydarzeniami. Pojawiają się nowe problemy, wrogowie, a wszystko jest zupełnie inne. Grupa dawnych przyjaciół nie istnieje, relacje są zniszczone. Walka o życie, spiski i śmierć jest ponownie ich codziennością. Czy będą potrafili zapomnieć o starych ranach i spróbują jeszcze raz odnaleźć siebie? Czy nowe przeszkody nie zniszczą ich relacji na dobre? Czy wybór między dawnymi przyjaciółmi, a nowymi sprzymierzeńcami będzie oczywisty? Wszystko będzie niepewne, nowe i przerażające. Jedynie jedno zostanie priorytetem - zemsta będzie najważniejsza. x Marzec 2016

Jest to druga część opowiadania - You saved my life "- Nie chcę zachowywać się jak twój wróg. Nie chce też udawać, że cię nie znam, bo tak się nie da, okej? - zaczął, patrząc na mnie z góry - Nikt nie musi nic wiedzieć, po prostu... zachowujmy się jak starzy, dobrzy przyjaciele, dobra? - skrzywił się, mówiąc swoje słowa. Patrzyłam na niego w skupieniu, ale zrobiłam kilka kroków do tyłu, by zwiększyć dystans między naszymi ciałami. Oparłam się o ścianę kiwając twierdząco głową. - Ale nie ukrywam, że kurewsko za tobą tęskniłem - stanął przede mną, a ja w jednej chwili, poczułam się dziesięć razy mniejsza, dziesięć razy słabsza i dziesięć razy bardziej zagubiona niż dwadzieścia sekund temu." #5 w kategorii fanfiction - 23.12.2016

Kto by pomyślał, że fan i idol mogą być w tak bliskiej relacji, o krok od miłości i to wszystko dzięki tumblrowi. x x x ⓒ naiwnosc 082015 rekord - czwarte miejsce w kategorii "fanfiction"