Krótka nieskończoność.
Kiedy trafiasz do miejsca, świata, do którego nie pasujesz, wszystko zdaje się być bez sensu. Szukasz wtedy kogoś równie dziwnego i odmiennego, byle nie siedzieć w tym gównie samemu. Ale co, jeśli jedyna osoba, która może Cię rozumieć, jest zadufanym w sobie gnojkiem? Cóż, zapewniam Cię, że wtedy dopiero masz przerą...