Przyjacielu... ja naprawdę tego nie planowałem.

Sara po wypadku samochodowym traci brata i władzę w nogach. Jej życie przestaje mieć sens, zamyka się w sobie i izoluje od świata. Harry to niepoprawny optymista, marzyciel i słodki kobieciaż, który swoim urokiem potrafi zdziałać cuda. Czy ten urok podziała na Sarę?

On- konsekwentny, poważny, ustatkowany, 26-letni biznesmen. Nazywają go rekinem Nowego Jorku. Ona- dziewczyna, której życie zafundowało prawdziwe piekło. Wcale nie chciała stanąć na jego drodze, nie chciała stanąć na drodze żadnego mężczyzny. Zwyczajnie się ich bała. Miłość to nie tylko pocałunki, a związek to nie tylko czułe słowa, to także kłótnie i brak zrozumienia, ciągłe dążenie do porozumienia. Pożądanie, którego nieraz nie można powściągnąć, szkodzi dotkliwe mocno... Historia o życiu, problemach, pełna emocjonalnych zawirowań, namiętności, erotyzmu, o przywiązaniu i chwilach, które warto dostrzegać na codzień oraz miłości, która nie zawsze wystarcza... Człowiek bywa bezsilny. A zakończenia nie dla wszystkich są szczęśliwe. *Wykorzystany został tutaj jedynie wizerunek Zayna.

Między miłością a nienawiścią jest bardzo cienka granica.

„Chory układ, gdzie ona potrzebuje zarobić, a on potrzebuje dziewczyny. Ta historia nie ma prawa skończyć się dobrze." #nietypowezakończenie [Zakończone - ✔] #6 Fanfiction - 05.08.2016 #4 Fanfiction - 04.09.2016 #13 Romans - 07.11.2017 ____________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone! Zabrania się kopiowania treści bez zgody autorki! Okładka mojego autorstwa. © awenaqueen 2015

.

- Czego pragniesz kotku? - Sama nie wiem... - Chcesz żebym wziął cię na podłodze czy łóżku a może na kuchennym blacie? - Chce żebyś ze mną porozmawiał - Od tego tu jestem skarbie...

Druga część historii z Taylorem Lautnerem Ona - kocha go. On - kocha ją. Wydaje się proste. Nic bardziej mylnego. Mówią, że miłość zwycięży każdy problem, że przetrwa wszystko. Ale czy przetrwa to, co czeka Taylora i Rozalię? - Proszę cię, wróć Rozalia - dalej błaga Taylor. Zaciskam powieki. - Nie mogę. - Możesz. Musisz. - Nie. On cię zabije. Przeze mnie. - Nie prawda. Zabija mnie to, że nie ma cię tutaj, obok mnie. Kręcę głową, mimo iż on tego nie widzi. - Jeśli będę się trzymała od ciebie z daleka, nic ci nie zrobi. Jesteś bezpieczny. - Wolę być w niebezpieczeństwie, niż być z dala od ciebie - jego głos jest coraz cichszy. - Jesteś moja, kochanie. Twoje miejsce jest tutaj, obok mnie. Zaciskam powieki, pod którymi zaczęły tworzyć się słone łzy. - Kocham cię. Zawsze będę. Ty też jesteś mój, kochanie. - Otwieram oczy i rozglądam się dookoła. - Muszę kończyć. - Nie! Mam wrażenie, że dławię się słowami, które wychodzą z moich ust. - Żegnaj, kochanie. Kolejna część już na moim profilu.

Adelajda jest buntowniczką, która uważa, że mate nie jest jej potrzebny. Jest jedynym kotołakiem, który nie ma swojego wilkołaka. Uczęszcza do obowiązkowej szkoły dla zmiennych. Wszyscy odnajdują mate na pierwszym, ewentualnie drugim roku, a ona jest na trzecim. Jest pierwszym takim przypadkiem w historii. Nie przeszkadza jej to, chce jak najszybciej skończyć szkołę i zapomnieć o przeklętej więzi. Wszystko zmierza po odpowiednim torze, kiedy w szkole pojawia się nowy dyrektor i wywraca życie Adel do góry nogami. Od tamtej pory nic nie jest już takie samo. ___________________________ Pierwsza część pt. "Kotku".