Release me. ||L.H||
Z tego miejsca nie było ucieczki. W całym zakładzie jednak głośno było o pewnym chłopaku, który dokonał tego i uciekł z piekła. Podobno zabił jednego strażnika, ukradł jego ubranie i zwiał. Niestety po jego ucieczce zaostrzono ochronę przez co , co noc słychać dźwięk alarmu. Każdy chciałby stąd uciec ale przed odbycie...