Rachel Clark to siedemnastoletnia dziewczyna, która od małego, uczyła się Karate, niestety nie tej dobrej walki z zasadami, tylko brutalności i bycia bezlitosnym. Kiedy na jednej z nielegalnych walk, ma za zadanie znokautować już i tak prawie nieprzytomnego przeciwnika, buntuje się i porzuca swój klub. Dziewczyna, jednak postanawia poznać karate od tej dobrej strony, dlatego zapisuje się do przyjemnego Dojo, gdzie udaje, że nie ma pojęcia o tak dobrze znanej jej sztuce walki. Sensei przydziela jej do pomocy przy opanowaniu podstaw, chłopaka, którego od początku zaczyna nienawidzić, zresztą ze wzajemnością. Ona ma go za denerwującego dupka, a Harry Styes uważa, że dziewczyna jest lalunią, która nigdy nie nauczy się walczyć. Niemiłe docinki są u tej dwójki na porządku dziennym. Niestety nic nie potoczy się po myśli Rachel, gdy tylko jej starzy koledzy z bezlitosnego klubu Czarnych Węży, postanowią nie pozwolić jej tak łatwo o sobie zapomnieć. ------------ Opowiadanie napisałam sama. Wszelkie podobieństwo do innych prac jest przypadkowe. Proszę o przestrzeganie praw autorskich.

Andie Parker żyła na uboczu, w cieniu siostry i kompletnie niezauważona. Prawie nikt nie wiedział o jej istnieniu, nikt nie wiedział o tym, że sławna Kylie Parker miała bliźniaczkę. Jednak Andie udawała szczęśliwą, kiedy tak naprawdę żadna osoba nie mogła nawet o niej wiedzieć. Po pewnym czasie, Kylie wróciła do domu i poprosiła swoją siostrę o przysługę, chcąc uciec od świata na wymarzone wakacje. Wymagała od Andie, by ta zajęła jej miejsce w wielkim świecie na jakiś czas. Warunkiem było to, by nikt nie dowiedział się o ich zamianie. Nawet chłopak Kylie - Luke Hemmings. Różnice między bliźniaczkami można było zauważyć już po paru minutach, więc Andie czekało duże zadanie. Po zamianie, Luke uważał, że jego dziewczyna zmieniła się na lepsze, nie znając prawdy. Jednak największym wyzwaniem dla Andie była próba niezakochania się w chłopaku swojej bliźniaczki. #9 w Fanfiction - 21.11.18 #1 w Fanfiction - 18.01.19

Samantha Smith ma 19 lat, przyjaciółkę Zoe która ją wspiera, starszego brata i szczęśliwą rodzinę. Ma także "wroga'', który jest najlepszym przyjacielem jej brata Jack'a. Ona i Ashton zawsze sobie dokuczali i dogryzali, ale czym więcej czasu spędzają razem, tym bardziej zaczynają się dogadywać.

-Powiedz szczerze... Na prawdę nie da się ze mną wytrzymać? - spojrzałam niepewnie w jego ciemne tęczówki. -Szczerze? Czasami na prawdę nie, ale i tak jesteś moją złą dziewczynką. - uśmiechnął się ukazując dwa słodkie dołeczki. Słodkie? O Boże, co się ze mną stało. -Szaloną, a nie złą. - prychnęłam. -W takim razie jesteś moją szaloną złą dziewczynką. #8 W DLA NASTOLATKÓW (07.07.2017) UWAGA! Książka zawiera wulgaryzmy i sceny +18

Instagram story Najwyższe notowania: #6Chase-24.11.2019 #1Chase-26.11.2019 #11instagramstory-6.12.2019 #240przyjaciele-13.12.2019 #190przyjaciele-27.12.2019 #153przyjaciele-01.04.2020

Nowa członkini ekipy? Któż nią jest? Będzie nowa przyjaciółką ekipy czy wrogiem? Może się zwiąże z kimś z ekipy nie tylko przyjaźnią? Sami się dowiecie czytając tą książkę . #2 Magda rozpoczęcie jakos w maju 31.12.2019 - 18,8 k odczytów 03.01.2020 - 19,3 k odczytów 06.01.2020 - 19,7 k odczytów 09.01.2020 - 20,1 k odczytów 24.01.2020 - 22,1 k odczytów 08.02.2020 - 24,5 k odczytów 12.05.2020 - 35,5 k odczytów

Historia ta będzie opierana na informacjach dostępnych w sieci,a także odrobinie wyobraźni.Starałam się pisać ją w taki sposób żeby łączył a ona fakty. Jakby sprawiała wrażenie prawdziwej. Nie zniechęcaj się po pierwszej styczności z tą książką.Tytuł jest specjalnie napisany z błędem. PS.NIE ZWRACAJCIE UWAGI NA BŁĘDY ORTOGRAFICZNE.

A co jeśli 𝙁𝙪𝙘𝙠 𝙮𝙤𝙪 𝙈𝙖𝙧𝙘𝙞𝙣! Zmieniło by się w 𝙄 𝙡𝙤𝙫𝙚 𝙮𝙤𝙪 𝙈𝙖𝙧𝙘𝙞𝙣! // Daj książce szanse i nie rezygnuj po pierwszym rozdziale :3 ❨❨ Poprawiam rozdziały bądźcie na bieżącą dużo się zmieni !!! ❩❩

I kiedy wreszcie podniosłam na niego wzrok, on już na mnie patrzył. Patrzył oczyma płonącymi szaleństwem, adrenaliną i rozbawieniem. Gdy szyderczo się do mnie uśmiechnął, chciałam odpowiedzieć tym samym, ale w momencie unoszenia się moich kącików ust, mocno wpił się w wargi klejącej się do niego,wytatuowanej blond lali, nie odrywając ode mnie oczu. -Zazdrościsz? - zaczął się śmiać, razem z uwieszonym na sobie pustakiem. Wszyscy natychmiast zwrócili na mnie wzrok, a ja w tym momencie szczerze go nienawidziłam. Nie zwracając uwagi na stojące obok mnie koleżanki, wyjęłam dłoń z kieszeni, pokazując mu pięknie wypielęgnowanego środkowego palca, przytykając go do ust,w geście pocałunku. -Chciałbyś - odpowiedziałam i odwróciłam się z uśmiechem. Jego wzrok palił mi plecy, do końca alei, którą szłam. Jeśli chcielibyście, bym zawarła coś w swojej opowieści, to piszcie pomysły na priv bądź w komentarzach. :*