Wojenna opowieść.
Siedzę sama przy kuchennym stole próbując realnie ocenić co tak naprawdę wydarzyło się w ostatnich dniach. Nie wierzę już w nic co słyszę, jednocześnie przypominam sobie jak to było wcześniej, kiedy w szkole zarzucano mi brak kreatywności. Sama nigdy nie określiłabym tego w tak brutalny sposób, bo od kiedy twarde stąp...