:):

Seonghwa i Hongjoong byli nierozłączni - aż do dnia, kiedy Hongjoong zniknął bez śladu. Po miesiącach strachu i nadziei, Hongjoong wraca... ale coś w nim się zmieniło. Kiedy przeszłość powraca z przerażającą prawdą, Seonghwa musi zmierzyć się nie tylko z rzeczywistością, ale i z cieniem, który rzuca jego własny umysł. OSTRZEŻENIE Książka ta nie ma na celu obrażania chłopaków, jest to fikcyjna opowieść, w której postacie i wydarzenia są wyłącznie wyobraźnią autorki. W książce poruszane są trudne tematy, takie jak trauma, śmierć oraz inne bolesne doświadczenia. Ze względu na to, nie jest ona odpowiednia dla młodszych czytelników. !Smutne zakończenie!

"Seonghwa podniósł głowę i zauważył przed sobą, bardzo delikatny, lecz widoczny coraz bardziej zarys sylwetki Hongjoonga. Zdziwiony tym bardziej chłopak wpatrywał się w niego, zauważając w jego oczach smutek. - J-ja... j-j-a... cię... w-widzę - powiedział niepewnie, a duch spuścił wzrok na ziemię - C-co się dzieje? - Wiem... - przełkną z trudnością ślinę - Przepraszam. - Z-za co... mnie przepraszasz... - chłopak powoli się domyślał, lecz nie mógł nadążyć za takim natłokiem wydarzeń i emocji - Hongjoong, proszę, powiedz, za co mnie przepraszasz - powtórzył ostatkiem sił, czując zbierające się łzy w jego oczach. - J-ja nie wiedziałem... Przepraszam... - odezwała się zrozpaczona zjawa, nie mając odwagi spojrzeć na bruneta." ___________ -halloween'owy one-shot -park seonghwa x kim hongjoong

Ateez ship Hong x Hwa 18+ #2 honghwa

„Hongjoong wiele razy zastanawiał się, gdzie jest jego gwiazda, o ile w ogóle tam jest. Był wykształconym młodzieńcem i pozornie racjonalnym, jednak nieraz nieostrożnie pozwalał swojej romantycznej duszy zaplątać się w sprawy przyziemnie nieistotne. Wtedy jego ciemne oczy o nieznacznym ciepłym blasku kierowały się gdzieś w dal, a jego delikatny (odrobinę samotny) uśmiech oznaczał, że jego serce wróciło do gwiazd. To było tak jakby tęsknił za czymś, czego jeszcze nie doświadczył. Ale bolało naprawdę. Coś w nim marzło". Bajka o tym, jak spłonął lód. SeongJoong | fantasy AU | 2024

''- Wykryto błąd: androidy nie posiadają uczuć.'' --- Seonghwa to samodzielny android najnowszej generacji, a Hongjoong nienawidzi ludzi.

Yeosang nie przepada za swoim głośnym sąsiadem i jego pianinem. Może trochę fluff? Ilość słów: 10 296

Yeosanga, nie ufnego i pesymistycznego chłopca, nad którym znęca się dwóch chłopaków, ratuje Seonghwa, popularny chłopak z również bogatej rodziny. Czy Yeosang da radę zaufać Seonghwie, i czy oboje się w sobie zakochają? Ateez nie istnieje!! Ship: Seongsang Ship poboczny: Woosan

°° Hongjoong jest szpiegiem pracującym dla policji, który całe swoje życie obraca się w towarzystwie jednej z największych mafii w kraju, a jego zadanie polega również na porozumiewaniu się z członkami różnych mniejszych i większych mafii, aby zebrać na ich temat jak najwięcej informacji, które mógłby przekazać policji, aby pomóc im w zlikwidowaniu nielegalnej grupy. Wszystko zawsze idzie mu dobrze i jak dotąd każdy, kogo spotka i jakoś przeciągnie na swoją stronę, opowiada wszystkie plany ich grupy i inne bzdety nie pomijając nawet najmniejszych szczegółów. Pewnego wieczoru natrafia na członka rodziny jednego z większych handlarzy narkotykami, którego musi ratować przed mężczyznami, którzy chcieli go skrzywdzić za długi brata. °° ღ Wszystko, co się tutaj znajduje to mój wymysł! Fakty życiowe zmienione na potrzeby ff! Zdjęcia na okładkę z Pinteresta! ღ

*_Gdzie Hongjoong pęka a Seonghwa go ratuje. Lub gdzie San staje się aniołem Wooyounga_* Po prostu dziwny one shot haha. Zapraszam<3