Świat po czterech wojnach pragnie się odbudować, jednak zwiastuny pokoju zostają zniszczone przez ambicje, powoli przeistaczające się w chorą manię zemsty. By przegnać niebezpieczeństwo, potomkowie założycieli „Fairy Tail" stają naprzeciw tajemnicy sprzed lat. Poszukując prawdy, odnajdują kolejne fragmenty układanki, nie wiedząc, że są tylko pionkami od początku istnienia tej gry. Od chwili narodzin, aż po "przypadkowe" spotkanie, ślub i dalszą walkę o przetrwanie.

Przychodzi chwila, kiedy klękasz z bezsilności. Zwyczajnie się poddajesz tracąc wszelką wiarę w lepsze jutro. Wiedząc, że zgotowałeś sobie piekło na swoje własne życzenie, że tak naprawdę każdy z twoich problemów jest z twojej osobistej winy. Zaczynasz nienawidzić samego siebie za to, kim jesteś, za to ile popełniłeś błędów. Nie potrafisz sobie wybaczyć, że nie jesteś w stanie cofnąć czasu. -Te myśli

Jest więźniem we własnym domu. Jej psychika została doszczętnie zniszczona. Wszystko zmienia się w dniu jej 12 urodzin. Ta informacja zmieni jej życie. Jak potoczy się jej historia. Jaką rolę odegra w niej gildia Fairy Tail? Zobacz sam! Okładkę wykonała @Safira_StarDragon , której bardzo dziękuję <3

Co by było gdyby...? No właśnie, gdyby co? Gdyby akcja działa się w teraźniejszości? Nie! Co by było gdyby Erza Scarlet miała młodszą siostrę, o której nikt nie wiedział? Dokładnie. Co by się wtedy stało? Czy mała dziewczynka miała by miejsce na własną opowieść? Czy zmieniła by historię stworzoną przez Hiro Mashime? Czy mała Shino Scarlet wpasowałaby się w grono członków Fairy Tail? Czy to wogóle możliwe? Chcesz się tego dowiedzieć? W takim razie zapraszam i życzę miłego czytania! Mam nadzieję, że cię nie zawiodę! ;)

W gildii pojawia się ktoś nowy. Kim jest? Przyniesie kłopoty czy nadzieję? Na horyzoncie zbierają się czarne chmury. Czy życzenie się spełni, zanim będzie za późno?

Opowiadanie na podstawie mangi Fairy Tail autorstwa Hiro Mashimy. Co by się stało, gdyby Tartaros nie istniał, a Fairy Tail nigdy z nim nie walczyło? Gdyby gildia się nie rozpadła, a Natsu nie wyruszył na trening? Przekonajcie się sami! Od Autorki: Jestem zapaloną shipperką, więc skupiam się w tym opowiadaniu na NaLu :) Jednakże będą wtrącać krótkie opisy innych paringów. Poznacie również postać stworzoną przeze mnie, a która odegra bardzo dużą rolę w historii Fairy Tail. Zapraszam :) Najwyższe miejsce: 24.05.2017 --- #167 w Fanfiction 20.07.2019 --- #1 w FairyTail

Pewnego wrześniowego dnia do liceum Fairy Tail trafiła na pierwszy rzut oka całkiem zwyczajna dziewczyna, blondynka o czekoladowych oczach z początku niepewna i zmartwiona .... cóż się dziwić skoro jej życie nie było łatwe. Wszystko zmieniło się po poznaniu nowych przyjaciół i kogoś szczególnego z początku trochę dziwnego, wszystko układało się pięknie ale przeszłość dawała się we znaki a dziewczyna nie dawała sobie z nią rady ... jak potoczy się historia Lucy ? ----------------- Hej przychodzę z nową opowieścią mam nadzieje że się wam spodoba postaram się dodawać rozdziały często we wcześniejszych opowieściach to nie wychodziło ale w nich też niedługo pojawi się nowy rozdział ... To chyba tyle no cóż życzę miłego czytania ps. Postaram się wplątać tu też inne paringi takie jak Gale, Jerza itp. Za ortografię i błędy przepraszam jak jakieś wystąpią postaram się je szybko poprawić

Nazywam się Sandra Urie i jestem wychowanką Smoczycy Wszechświata. Adulruny. Żyję już 600 lat. Gdy miałam 18 lat stałam się nieśmiertelna, przez konsekwencje pewnej magii. 10 lat później spotkałam Boga Życia i Śmierci, który nauczył mnie swej magii. Przez 2 kolejne Ery uczyłam się pozostałych magii takich jak Smoków,Bogów,Diabłów i Demonów. Aż spotkałam Zerefa i obiecaliliśmy sobie pewną tajemnicę. Żyłam w samotności, niewychylając się Aż 100 lat po założeniu gildii Fairy tail Zaczęłam działać. Przekonaj się sam jaką tajemnicę skrywam.

Jest to kontynuacja mojej poprzedniej opowieści o tym samym tytule, tylko że ta wersja będzie lepsza i będzie w niej dużo mniej błędów.