Hateday
- Reads 2,038
- Votes 415
- Parts 30
Galaktyczna Republika, kres Jedi, Wojny Klonów, Imperium Galaktyczne... Znamy te wydarzenia... Ale nie zastanawiało was nigdy to co działo się wcześniej? No może nie 3000 lat wcześniej, ale cofnijmy się trochę, od momentu narodzin Skywalkera, cofnijmy się o 200 lat.
Niby nic niezwykłego, Jedi istnieją, Republika też. Niby wszystko wygląda dobrze, a jednak nikt nie wyczuwa zagrożenia jakie czycha gdzieś w nieznanych układach, na nieznanych planetach, w nieznanych świątyniach, w nieznanych ludziach...
Ktoś uznał, że Jedi, źle obchodzą się z mocą. Nie wykorzystują jej całej potęgi.
ONI sądzą, że zrobią to lepiej. Że zgłębią jej sens, posiadą pełną moc. Podbiją galaktykę.
Lecz jeden człowiek im w tym przeszkodzi i zdobędzie uznanie Jedi.
Poznajmy historię Bane'a Ranna...
Fanfiction - książka nie przedstawia kanonicznych wydarzeń.