Oh Captain! My Captain!
Urodzinowy fanfick specjalnie dla naszego ukochanego Steve'a Rogersa, znanego szerzej, jako Kapitan Ameryka. Uwaga: nawiązania do książki/filmu "Stowarzyszenie Umarłych Poetów".
Urodzinowy fanfick specjalnie dla naszego ukochanego Steve'a Rogersa, znanego szerzej, jako Kapitan Ameryka. Uwaga: nawiązania do książki/filmu "Stowarzyszenie Umarłych Poetów".
Tęsknota. Zardzewiały. Siedemnaście. Jutrzenka. Piec. Dziewięć. Dobroczynny. Powrót do domu. Jeden. Wagon ciężarowy. Bucky ma już dość TYCH słów, więc zaczyna tworzyć własne.
Steve postanawia odnaleźć Bucky'ego i za wszelką cenę wrócić mu wspomnienia. Rozdziały co wtorek.
✘Jesteś słaby. A twój prestiż perfekcyjnego zabójcy przeminął. Myślisz, że Hydra była piekłem? Zabawne. To był jedynie przedsmak tego, co cię czeka. ✘ Ważne! Odpowiadanie jest w trakcie korekty, więc proszę nie spamić poprawami. Dzięki :3