Akcja opowieści dzieje się kilka lat przed wydarzeniami z Resident Evil 5. Nathan Isaacs jest zwyczajnym marynarzem, pracującym na statku towarowym wraz ze swoim przyjacielem Stevenem-łącznie ponad kilkudziesięcioosobową załogą. Podczas standardowego rejsu, załoga dowiaduje się o przebywaniu na okręcie zagadkowej osobistości-najprawdopodobniej biolożki o wysokim wykształceniu. Wzbudza to wiele wątpliwości wśród załogi co do jej tożsamości i prawdziwego celu, dla którego przebywa na okręcie. W międzyczasie Nathan wraz z przyjacielem podczas naprawy pewnej usterki, odkrywają tajemnicze, metalowe drzwi, nieoznaczone na planach okrętu. A to dopiero początek do wydarzeń, które już na zawsze zmienią ich życie...w istny horror...

Kontynent Regeny, od lat targany wojnami międzyludzkimi, elfy żyjące w swych lasach nigdy nie uczestniczyły w wojnach. Orkowie wychodzili z kamiennych gór zawsze by plądrować i niszczyć wszystko i wszystkich podczas ludzkich wojen. Lecz pojawi się większe zagrożenie a pokonać je może tylko jeden, Wojownik. Okładka - Stworzona przez najlepszą osobę w tym fachu @LunariaMoon23, zapraszam do niej :D Grafiki - Zaczerpnięte z obrazów Google

TESV- Skyrim fanfiction z Inigo(mody na nexsusie) i stworzoną przez nas postać Sofie. Oboje są złodziejami i jedno z nich skrywa smutną historię za swym lodowatym sercem. Czy Inigo przełamie lody i rozgrzeje serce Soffi? PRZEKONASZ SIE CZYTAJĄC!

"Czasem aby właściwie zrozumieć zakończenie, należy dobrze poznać początek..." Jest to opowieść w formie pamiętnika o dziewczynie Rei, którą spotkało w życiu wiele nieszczęść. Dziewczyna próbuje ona odnaleźć się w świecie pełnym nienawiści i bólu. Fani anime będą potrafili lepiej to sobie wyobrazić, ponieważ pisałam to na podstawie serialu pt. "Beyblade" i te opowiadanie będzie o mojej interpretacji co się działo przed, w trakcie i po "Beyblade" (Fusion, Masters, Fury). Głównymi bohaterami będą: Ryuga Kishatu i Rei Uhicha. Autorka: xerin24 Korekta: Ester_Silverman

Ashenvale - kiedyś potężne imperium elfów, teraz pamiątka naszego upadku. Ale nadzieja na odzyskanie tego co skradzione jeszcze nie zginęła...