Louis Tomlinson jest sławnym piosenkarzem i autorem tekstów, który wkrótce ma poślubić swą wieloletnią dziewczynę Eleanor Calder. Harry Styles jest studentem, którego właśnie rzucił chłopak. Gdy Louis wraz z przyjaciółmi wybiera się do klubu na swój wieczór kawalerski, raczej nie spodziewa się, że w kibelku spotka zielonookiego flirciarza, a już ZDECYDOWANIE nie spodziewa się, że odwzajemni flirt. AU, w którym Louis poddaje w wątpliwość swoją seksualność na tydzień przed ślubem, Harry jest zadurzony w Louisie, a Ziam jest prawdziwy.

Harry nie przejmuje się Snape'em poza tym, że musi odsiadywać u niego szlabany, mimo że jest już pełnoletni. Nie obchodzi go to. Proponuje mu wyjście na drinka tylko po to, żeby uniknąć szlabanu. I co z tego, że to... miłe? I co z tego, że zostają przyjaciółmi? I co z tego, że Snape jest samotny? To nie jest problem Harry'ego - przynajmniej dopóki nie uświadamia sobie, że przypadkowo się z nim zaprzyjaźnił i jak bardzo zależy mu na Snape'ie. No cóż, cholera. _ autor: DawnOfTomorrow - Blowing Smoke (można znaleźć na ao3)

FRAGMENT KSIĄŻKI Otwieram oczy, jako DUCH. Spoglądam w strumień rwącej rzeki. Nie da się opisać tego, co czuję, bez przywołania tamtego dnia. W mojej pamięci wciąż tkwi tamten moment, gdy zostałam zepchnięta na dno przepaści, a świat dookoła mnie zniknął. Strach, wstyd, ból - to wszystko wciąż we mnie pulsuje, niczym świeża i głęboka rana, która nigdy się w pełni nie zagoi. Ale te uczucia przeistoczyły się w coś zgoła innego. W ogniu cierpienia obudził się we mnie gniew, a z gniewu narodziła się determinacja. Obiecałam im, że dzień, w którym ujrzą kobietę w bieli, będzie pierwszym dniem ich końca. Ta obietnica stała się moim celem i moim światłem w mroku. Gdy myślę o tych potworach, czuję, jak krew pulsuje mi w skroniach. Z każdą chwilą, z każdym oddechem z ostrzem w piersi, przekształciłam się w kogoś, kim nigdy nie chciałam być - w wojowniczkę. Nie chciałam już być ofiarą; pragnęłam być siłą, która ich zniszczy. Moje ciało, które kiedyś nosiło ślady ich brutalności, teraz staje się moją bronią i tarczą. Widzę siebie w bieli, nie jako symbol niewinności, ale jako zapowiedź ich zguby. W mojej wyobraźni powstaje obraz: ciemna noc, blask bieli, ich przerażone twarze, kiedy zrozumieją, że ich czas właśnie nadszedł. Z każdym dniem staję się silniejsza, a wspomnienia zamieniają się w motywację. Nienawiść, która kiedyś mnie paraliżowała, teraz napędza mnie do działania. Ale w tej ciemności rodzi się także lęk. Lęk przed tym, że mogę stracić siebie w tej walce. Czasami zastanawiam się, czy zemsta wypełni pustkę, czy może tylko pogłębi ból. Jednak myśl o ich strachu, o ich końcu, nadaje mi pewności. Wiem, że nie mogę się cofnąć. Nie mogę być już tą samą osobą, która wpadła w ich sidła. Jestem kobietą w bieli, a mój czas nadszedł. To ja będę ich końcem.

Życiowa mądrość mówi, aby nie pracować w tym samym miejscu. I chyba było w tym coś prawdziwego, ponieważ Louis i Harry zajmowali się prawiem, lecz na sali sądowej mogli co najwyżej stanąć po dwóch przeciwnych stronach. Ten pierwszy nazywany był adwokatem diabła, ponieważ potrafił wyciągnąć klienta z najgorszych kłopotów. Harry zaś był prokuratorem i to do niego należało udowodnienie winy. To właśnie ci dwoje się rozwodzą, a w tle towarzyszy im głośne morderstwo, nad którym obydwaj się pochylają. I czy w tej całej mieszaninie prawa, zła i żalu, było miejsce na iskrę, która mogła ich na nowo połączyć?

Harry zostaje porwany i otruty przez Lorda Voldemorta. Jedynym ratunkiem jest zdjęcie zaklęcia adopcyjnego, które ujawnia, że jest synem Severusa Snapa i Anny Black, młodszej siostry Syriusza. Jak poradzi sobie z nową rzeczywistością? Czy uda mu się odzyskać przyjaciół jako syn Snape? A może nie będzie miał czasu na roztrząsanie dawnego życia, bo skutki wypitej trucizny wywrócą jego życie jeszcze bardziej, niż fakt posiadania ojca? Co zrobi, gdy jego nowe życie stanie się jeszcze trudniejsze niż życie jako Harry Potter? Sprawy się jeszcze bardziej pokomplikują, gdy dobro okaże się nie do końca takie dobre.

Gdzie Draco zostaje wilkołakiem. Wszystko przez to, że Lucjusz Malfoy nie wykonał rozkazu Czarnego Pana i nie przyniósł mu Przepowiedni z Departamentu Tajemnic. Dał się pokonać kilku członkom Zakonu Feniksa i grupce uczniów. Znowu zawiódł jak to ujął Czarny Pan. Dlatego też musiał patrzeć jak Fenrir Greyback zaraża likantropią jego jedynego syna. Tydzień po ugryzieniu jest dla Dracona jednym z najgorszych. Musi uciekać z własnego domu i trafia do Remusa Lupina pod opiekę. Po jakimś czasie dołącza do nich Harry Potter. Zamieszkują więc we trójkę w małej leśniczówce Remusa. Dwóch wilkołaków i Wybraniec. Każdy z nich ma swoje blizny, krwawą przeszłość i lęki dotyczące przyszłości. Ostrzeżenie: w tekście występują tortury, myśli samobójcze i nieodpowiednie treści dla młodszych czytelników.

Jego uwaga ominęła uczniów i przeniosła się do pawilonu polityków. Jego spojrzenie spotkało się ze szarłatem i prawie zachwiał się pod czystym głodem w tych oczach. Niepokoiło go to, jak bardzo mężczyzna był skupiony na jego brudnej, wyczerpanej sylwetce. Ale tym, co najbardziej go zaniepokoiło, był lekki uśmieszek, który mógł dostrzec na ustach mężczyzny. Był prawie zadowolony. W noc ataku Lily zdołała uciec z małym synkiem, ale kosztem życia męża. Zrozpaczona i nieufna wobec swoich przyjaciół, uciekła z Harrym do Francji, by wychować go z dala od korupcji w Wielkiej Brytanii i rosnących wpływów Czarnego Pana. Szkoli go najlepiej, jak potrafi, zmieniając go w niebezpiecznego, inteligentnego i potężnego czarodzieja. Ale kiedy Wielka Brytania ponownie ustanawia Turniej Trójmagiczny, a Harry zostaje zmuszony do powrotu do swojego dawnego domu, zaczyna zastanawiać się, czy naprawdę chce zabić Czarnego Pana. Voldemort znajduje w dziecku nieoczekiwane wyzwanie, a wraz z rosnącą jego intrygą i rozbawieniem rośnie również pragnienie posiadania iskry w tych wyzywających zielonych oczach. Uwagi: 1. Książka nie jest mojego autorstwa, ja tylko tłumacze. 2. Autorem książki jest: Child_OTKW 3. Można się spodziewać przemocy oraz scen 18+ (ale to w późniejszych rozdziałach)

~druga część~ Studenta Harry'ego Styles'a i charyzmatycznego miliardera Louisa Tomlinsona połączył niecodzienny układ, który z czasem przerodził się w coś głębszego. Jednak gdy demony Tomlinsona przejęły nad nim kontrolę, Harry zerwał związek i zajął się karierą. Rozstanie jest dla obojga z nich bolesne, a ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy Louis proponuje Harry'emu zupełnie nowy układ, chłopak nie potrafi mu odmówić. Zaczynają uczyć się od siebie nawzajem: - Louis walczy z wieczna potrzebą kontroli i stopniowo oswaja drzemiące w nim potwory. - Harry uczy się życia w luksusie i bronienia własnej niezależności. Kiedy wydaje się że wszystko już będzie dobrze, ciemne chmury gromadzą się nad luksusowym wieżowcem, w którym mieszkają. *opis wzięłam z opisu książki w internecie* Start: 9 październik 2023 Koniec: -

Harry Potter przez własną nieuwagę zostaje wplątany w sprawę martwego śmierciożercy, znalezionego w Grand Manor, jednym z hoteli należących do Draco Malfoya. Jako Szef Biura Aurorów, za priorytet stawia sobie odnalezienie zabójcy Corbana Yaxleya. Słowa niewypowiedziane jedenaście lat temu, w końcu mają szansę ujrzeć światło dzienne. Slow burn drarry, trochę smutku, trochę czułości, czyli to co najbardziej lubicie, a czego mi brakuje, czytając wattpadowe dzieUa. Może będzie tu lepszy opis.

Josephine „Josie" Maxwell-Spencer to prawdziwe słoneczko: dziewczyna, który patrzy na świat przez różowe okulary, chce we wszystkich widzieć dobro i stara się, żeby każdy ją polubił. Kiedy tuż po rozpoczęciu drugiego roku studiów w Yarrow Josie rozstaje się ze swoim długoletnim chłopakiem, nie myśli o kolejnych związkach, chcąc jedynie znaleźć stały nocleg i względny spokój. Jednak gdy wszystko wybucha (dosłownie), Josie zostaje zmuszona do przyjęcia propozycji pewnego chłopaka, któremu zawdzięcza zdarte kolano i jedną bardzo udaną nie-randkę. Parker Lane, popularny futbolista w uniwersyteckiej drużynie Yarrow, chce jedynie dać dach nad głową tej wiecznie uśmiechniętej, pozytywnie nastawionej do ludzi dziewczynie. Sprawy komplikują się jednak, gdy okazuje się, że Josie jakimś cudem zna jego współlokatorów i przyjaciół. A chociaż Vance Crawford i West Reyes są ulepieni z zupełnie innej gliny, wszyscy szybko łapią z Josie dobry kontakt. Nie mówią jej jednak o pewnych specyficznych aspektach swojej przyjaźni. Nie wspominają nic o tym, że zdarza im się dzielić dziewczynami. Josie nie chce niczego poza przyjaźnią, mimo to coś ciągnie ją do jej nowych współlokatorów. Czy jednak uzależniona od dobrej opinii innych o sobie dziewczyna może zdecydować się na tak niekonwencjonalną relację? Okładka: https://www.instagram.com/sernik_o_polnocy/