Lista Lektur autorstwa blondynq
5 stories
SZPITAL PSYCHIATRYCZNY - moja historia by wieczniezjarana
wieczniezjarana
  • WpView
    Reads 86,081
  • WpVote
    Votes 3,430
  • WpPart
    Parts 10
Moja historia pobytu w szpitalu psychiatrycznym w Józefowie. W książce znajdziesz zasady szpitala, opis wyglądu oddziału i szczegółowo zapisaną historie z niego. "Oparłam się na barierce patrząc w dół. „Po co mam żyć. Nie ma sensu żyć bez niego. Zbyt go kocham. Nie chce tu być, nie chce żyć." myślałam. Stanęłam na pierwszym szczeblu barierki , potem na kolejnym i kolejnym aż znalazłam się po drugiej stronie. Wisiałam tak dobre pięć minut nad przepaścią śmierci i kiedy już miałam robić krok...."
New neighbour, old love 1&2&3 ✔️ by pvgsqveen
pvgsqveen
  • WpView
    Reads 5,799,360
  • WpVote
    Votes 289,579
  • WpPart
    Parts 164
#1 w Fanfiction - dużo razy! Przyjaźnili się, On traktował ją jak siostrę, Ona go kochała, On wyjechał, Ona w końcu zapomniała, On powrócił, Ona sobie przypomniała. Do czego dojdzie między uroczą siedemnastolatką, a nieziemsko przystojnym chłopakiem? Czy Lia będzie w stanie wywrócić życie Camerona do góry nogami? Tego dowiecie się czytając "New neighbour, old love" ! Zawiera wulgaryzmy i sceny seksualne.
Pieśni, wiersze, piosenki by Sassy_BunBun
Sassy_BunBun
  • WpView
    Reads 922
  • WpVote
    Votes 98
  • WpPart
    Parts 6
Taki zbiór moich wierszyków, jakichś pieśni, czy piosenek (czasem przepowiedni) zebranych i pościąganych z moich opowiadań.
Porwana by Amane1
Amane1
  • WpView
    Reads 174,126
  • WpVote
    Votes 4,192
  • WpPart
    Parts 10
Mam na imię Ala i mam 17 lat. Zostałam porwana, ponieważ spodobałam się jakiemuś facetowi. Chcesz znać moje losy?
Kobieta wybaczy ci wszystko oprócz jednego: że jej nie kochasz. I [ZAKOŃCZONE] by ElleFoutley
ElleFoutley
  • WpView
    Reads 1,092,260
  • WpVote
    Votes 39,533
  • WpPart
    Parts 200
...Czasami w nocy, tak jak dziś, budzę się jeszcze ze strachem, że to się nie skończyło, a ja nadal jestem przetrzymywana. Wstaję wtedy z łóżka i bezradna siedzę na podłodze z podkulonymi kolanami i czekam aż zawita dzień. Wtedy dopiero znika strach i mogę na nowo zacząć normalnie funkcjonować... ************ Opowiadanie ma tutaj swoją kontynuację ;)