Wszyscy zostali sierotami, bo wszyscy byli dziećmi Mallaroy.

Druga część talksów z Kurosza. Czym są talksy pewnie wiecie. Dla nieuświadomionych: to tłumaczone (czasem autorskie) rozmowy między postaciami z dowolnego uniwersum, wymyślone przez fanów dla innych fanów, które mają za zadanie rozśmieszyć czytelnika. Zastrzegam sobie prawa do talksów z Kuroshitsuji! Jeśli chcecie podesłać jakieś pomysły, zgłaszajcie je na pv. Uwaga! Wyznaję autorofaszyzm - jeśli wasze propozycje naruszą granice dobrego smaku, nie będą zabawne albo po prostu będą bez sensu, nie zostaną wykorzystane w rozdziale.

Niezbyt mu się to podobało. Jakaś obca dziewczyna miała zamieszkać pod jego dachem. Nie rozumiał, czemu jego matka zdecydowała się przyjąć pod swój dach uczennicę z kraju, o którym słyszał tyle co nic. Dobrze było, że chociaż znał jego położenie na mapie. Jak odnaleźć wspólny język, gdy jedno nie zna ojczystej mowy drugiego i na odwrót? A jak mieszkać z zupełnie obcą osobą, która śpi dosłownie w pokoju obok? Warto zauważyć, że wszyscy w tym domu byli dla niej obcy... A ona obca dla nich. Postaci z uniwersum Haikyuu!! znajdujące się w tym fanfiction nie należą do mnie, lecz do autora mangi: Haruichi Furudate.

,,Karmazynowe spojrzenie" - Akane (,,lśniąca czerwień") Onohara urodziła się i wychowała w Ikebukuro. Mogłoby się wydawać, że to zwyczajna 23-latka, ale tak naprawdę jest przywódczynią wielce niebezpiecznego gangu - ,,Crimson glance", który posiada niewielu, ale za to niezwykle utalentowanych członków, którzy są na każdy rozkaz Akane, która z kolei nie kwapi się, by bezproblemowo podchodzić do spraw - podpadnie każdemu i kiedy już wygra, podepcze swoich przeciwników i wyśmieje im się w opuchnięte twarze. Jej oczy o karmazynowym kolorze są jej ,,znakiem firmowym", ale jak będzie wyglądało jej spotkanie z ,,wielkim" Izaya'ą Oriharą po latach? Chapter 01 - Chapter ?? Gimnazjum...liceum...studia...dorosłość Akane. Te wszystkie momenty zostaną tu ukazane. ~SukimaYu~ Okładkę wykonałam, ale mimo że sama zrobiłam z obrazka render, to nie jest on mój.

Jestem Arina Petrov lub mniej znana jako Oliwia Demińska. Reprezentantka Rosji, ale obywatelka obydwu państw jakimi są Polska i Rosja. Jestem łyżwiarką figurową, ale nie jeżdżę z pasji. To dla mnie praca. Coś co muszę wykonywać. Nigdy w życiu również nie przegrałam. Jestem zwycięzcą i tylko tyle się liczy. Ale czy na pewno? Co jeżeli znajdzie się ktoś, kto wskaże mi drogę do miłości? Do mojej pasji? Może poczuje sie wreszcie jak ktoś wartościowy? Kto nie istnieje tylko po to, aby zwyciężać i wykonywać czyjeś rozkazy? Może wreszcie zobaczę czym jest prawdziwe życie? *grafiki na okładce nie należą do mnie, aczkolwiek wykonałam ją sama*

-Jesteś delikatna jak płatek śniegu, Śnieżynko.- Wyszpetał mi do ucha. Szesnastoletnia łyżwiarka figurowa Sasza Iwanowa traci matkę w wyniku rozległych urazów doznanych w wypadku samochodowym. - Pamiętaj nie możesz porzucić łyżwiarstwa. - To były jej ostatnie słowa. Trenowaniem młodej Rosjaniki zainteresował się sam Victor Nikiforov wraz ze swoim mężem Yurim, który w poprzednim sezonie zakończył swoją karierę. Ale jest jeden haczyk... Dziewczyna musi wywrzeć na trenerach większe wrażenie niż siedemnastoletni Yuri Plisetsky.