bts
12 stories
Niania od zaraz // yoonmin by i48626m
i48626m
  • WpView
    Reads 34,075
  • WpVote
    Votes 3,419
  • WpPart
    Parts 15
Typ: rozdziałowiec Gatunek: BTS!AU // fluff // kid!fic // yoonmin // raphope Min YoonGi to projektant mody znany ze swojej marki SUGA. Jego siedmioletnia córka nie może zostać sama w domu a jej niania właśnie zrezygnowała z pracy. Park Jimin jest zwykłym dostawcą paczek, który ma najzwyklejszego w świecie pecha.
BTS by kinia-sweet_dreams
kinia-sweet_dreams
  • WpView
    Reads 25,919
  • WpVote
    Votes 1,291
  • WpPart
    Parts 26
Tak jak informuje tytuł, fanfic jest o koreańskim zespole BTS, jednak niektóre informacje o nich zostały zmienione na potrzeby ff. Zapraszam do czytania ^^
The First Stage. ~ Bangtan Boys by yuki_d
yuki_d
  • WpView
    Reads 2,301
  • WpVote
    Votes 202
  • WpPart
    Parts 29
Wierszyki mojego autorstwa, związane z Bangtan Boys.
Wyświetlono. | VKOOK by yooxim_
yooxim_
  • WpView
    Reads 55,188
  • WpVote
    Votes 6,742
  • WpPart
    Parts 38
Dlaczego jedno kliknięcie może zmienić nasze życie? paring: VKOOK pobocznie: vhope, jikook, yoonmin, namjin, jihope forma: wiadomości na czacie gatunek: fluff (elementy schmoop), yaoi losowo #46 05X16
BTS Opowiadania  by RenaiRavi
RenaiRavi
  • WpView
    Reads 42,871
  • WpVote
    Votes 1,023
  • WpPart
    Parts 9
Opowiadania z BTS i dedykacje :* /// JogoiRavi
BTS Opowiadania by BTSFFPL
BTSFFPL
  • WpView
    Reads 129,513
  • WpVote
    Votes 1,079
  • WpPart
    Parts 12
Krótkie opowiadania, one shoty z BTS. Książka może potencjalnie zawierać przekleństwa i treść dla trochę odważniejszych Czytasz na własną odpowiedzialność Propozycje historii otwarte! Pamiętaj, jeżeli kopiujesz historię bez napisania, do kogo należy - YOU GOT NO JAMS
Twitter ~ YoonMin by mrs_Hatake
mrs_Hatake
  • WpView
    Reads 12,831
  • WpVote
    Votes 1,692
  • WpPart
    Parts 10
@xojiminahxo: Yoongi, zależy mi na tobie :c @daeguprince: Jesteś dla mnie kimś więcej, niż przyjacielem z internetu :C *wiadomość nie została wysłana* @daeguprince: Jesteś dla mnie bardzo ważny Jimin :c ~ BTS nie istnieje ~ wiek bohaterów został zmieniony na potrzeby opowiadania Zapraszam do czytania x
Miracle || Yoonmin ✔ by luksja
luksja
  • WpView
    Reads 22,416
  • WpVote
    Votes 1,347
  • WpPart
    Parts 10
Min Yoongi to nieśmiały i zakłopotany chłopak. Nie wie co robić po tragicznym wypadku rodziców. W jego życiu pojawia się chłopak, który nie jest do końca pewien swoich uczuć. Jimin próbuje być adorowany przez każdego, w ten sposób czeka go wiele kłopotów. Czy Yoongiemu uda się wyjść z depresji? Czy Jimin wybierze odpowiednią drogę? Gatunek: Fanfiction, romans, dla nastolatków Ship: Min Yoongi x Jimin Park (Yoonmin) Poboczny: Jikook Wiek: brak ograniczeń wiekowych Nazwa: Miracle Polska nazwa: Cud Na podstawie: Bangtan Boys (koreański boysband) Okładka: nekohyuna Zdjęcie z okładki: --- (random pic) Problematyka: orientacja, miłość, pijactwo, agresja, pasja, praca, pieniądze, seks
+8 more
All you've got {BTS} by FlynnTheGiant
FlynnTheGiant
  • WpView
    Reads 32,807
  • WpVote
    Votes 3,441
  • WpPart
    Parts 28
- Powinienem zjawiać się tu częściej - V krzyknął z loży, przyglądając mi się ze swoim charakterystycznym krzywym uśmieszkiem. Zważyłam smyczek w ręce. Gdyby nie był taki drogi pewnie już leciałby w kierunku chłopaka. Należało mu się. Chociażby za to, że zjawił się tu znowu. - Mówiłam ci już, że masz tu nie przychodzić - odparłam, znów kładąc skrzypce na ramieniu. - Myślałem, że uzgodniliśmy parę rzeczy - wyglądał na zaskoczonego. - Na przykład to, że nie jestem wzorowym słuchaczem - znowu ten uśmieszek. - A ja wyrozumiałym okazem spokoju - westchnęłam zirytowana. - Co muszę zrobić, żebyś dał mi w spokoju ćwiczyć? Uśmiechnął się, jakby tego pytania oczekiwał od momentu, gdy tu przyszedł. -Wspaniale, że pytasz - wyglądał na zadowolonego. A nie mówiłam? - Umów się ze mną. Patrzyłam na niego zdziwiona, stojąc jak słup soli przypadkiem postawiony na środku sceny. Nie minęło pięć sekund, kiedy smyczek poszybował w kierunku loży. Błagam, żeby trafiło go w oko i umarł, błagam, żeby trafiło go... V złapał pocisk i przyjrzał mu się z konsternacją. - Dzięki, zawsze chciałem mieć taki - powiedział to w taki sposób, że prawie uwierzyłam w jego wdzięczność. - Co ty... - zaczęłam, ale szybko urwałam, kiedy wybiegł z loży ze śmiechem i skierował w stronę wyjścia z sali. - Czekaj! - krzyknęłam za nim, zrywając się do biegu. Zamorduję!