The Vampsiątka
6 stories
Don't let me go - Bradley Simpson by ju_Lia_x
ju_Lia_x
  • WpView
    Reads 1,487
  • WpVote
    Votes 100
  • WpPart
    Parts 3
CZĘŚĆ III i ostatnia Wydaję się, że teraz już nic nie stanie na przeszkodzie do wspólnego szczęścia Lei i Bradley'a. Ale czy na pewno? Nie wiedzą tego. Ale są pewni jednego. Oboje się kochają. "- Nie pozwól mi odejść - powiedziałam poważnie. - Nawet, jeśli byś próbowała to i tak zatrzymałbym cię siłą - zaczął się śmiać, a ja razem z nim. I znów mnie pocałował. " Bo najlepsza miłość to ta na którą się czekało. I nie dajcie sobie wmówić, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi, bo każdy zasługuję na drugą szansę, nieliczni nawet na trzecią, ale czwarte po prostu już się nie daję. Sequel (w postaci One Shoota) "Don't lose me" i "Don't look for me".
24H | connor ball one-shot by hiddenguns
hiddenguns
  • WpView
    Reads 14,720
  • WpVote
    Votes 1,044
  • WpPart
    Parts 2
❝ zastanawiałeś się kiedyś, jak to jest uratować czyjeś życie w dwadzieścia cztery godziny? ❞
Sun&Moon - Bradley Simpson Fanfiction by ju_Lia_x
ju_Lia_x
  • WpView
    Reads 6,589
  • WpVote
    Votes 661
  • WpPart
    Parts 24
On był, jak dzień. Ona była, jak noc. On żył w mgliste poranki. Ona w środku nocy. On był słońcem. Ona była księżycem. On nigdy nie widział ciemności. Ona światła. Byli przeciwnymi duszami. To było niemożliwe. Ale Słońce i Księżyc zderzyli się ze sobą. " - Chciałabym potrzymać swoją lodowatą dłoń w twojej ciepłej ręce - oznajmiłam - Ale ty jesteś słońcem, a ja jestem, jak księżyc i to się nigdy nie uda - pokręciłam głową. - Mamy w swoich rękach gwiazdy, a kiedy je złączymy powstanie cały wszechświat. Więc nie rozumiem czego się obawiasz- po tych słowach chwycił moją dłoń."
American girl & English boy |•Bradley Simpson•| by ju_Lia_x
ju_Lia_x
  • WpView
    Reads 11,484
  • WpVote
    Votes 806
  • WpPart
    Parts 22
WOLNO PISANE Dziewczyna - impulsywna feministka. Chłopak - ironiczny materialista. Ona mająca stereotypowe zdanie o Anglii i jej mieszkańcach. On mający stereotypowe zdanie Ameryce i jej mieszkańcach. Ona zakochana w Ameryce i w nim. On zakochany w Anglii i jej akcencie. Słońce i deszcz. Kawa i herbata. Idealnie nie idealni. Ona i on. Amerykańska dziewczyna i Angielski chłopak. Rożni, ale jednak całkiem podobni, bo przecież przeciwieństwa się przyciągają.
Don't lose me ||•Bradley Simpson•|| W TRAKCIE EDYCJI by ju_Lia_x
ju_Lia_x
  • WpView
    Reads 56,757
  • WpVote
    Votes 3,485
  • WpPart
    Parts 53
KSIĄŻKA JEST W TEJ CHWILI EDYTOWANA I REDAGOWANA-> MOŻE WYSTĘPOWAĆ BRAK SPÓJNOŚCI MIĘDZY WYDARZENIAMI LUB ROZDZIAŁAMI CZĘŚĆ I Lea to silna niezależna, ubóstwiająca wolność dziewczyna. Wyjeżdża do Londynu, aby spełniać marzenia. Nikt jednak nie wie, że Anglia jest jedynie przystankiem w jej podróży. Poznała sympatyczną blondynkę z którą się zaprzyjaźniła i czterech szalonych chłopaków, którzy wywrócili jej życie do góry nogami, a w szczególności jeden z nich. Okłamała ich. Kłamała na każdym kroku, ale musiała to robić, a może... Jednak nie? Co by się stało gdyby od samego początku mówiła prawdę? Dziewczyna ma dwoistą naturę chyba jak każda kobieta, ale on nie chce być jak każda. Wierzy, że marzenia są jak gwiazdy. Zdecydowanie za dużo wspomina. Życie od teatru różni się tylko tym, że w życiu nie ma prób generalnych. I pamiętajcie pozory mylą, a ludzie zawodzą.
Don't look for me ||•Bradley Simpson•|| ZAKOŃCZONE by ju_Lia_x
ju_Lia_x
  • WpView
    Reads 26,607
  • WpVote
    Votes 2,410
  • WpPart
    Parts 41
CZĘŚĆ II Trudno uwierzyć ile może zmienić się w jeden rok, ale zmiany są dobre. W niektórych przypadkach są nawet konieczne. Lea sobie nie radzi. Nie radzi ze wspomnieniami. Chcę jednocześnie zapomnieć i pamiętać. Dziewczyna na swojej liście kontaktów ma sporą liczbę osób, do których nie może zadzwonić. Tyle adresów, pod które nie może pójść. Jest zniszczona fizycznie i psychicznie. Zgubiła siebie. Nie wiem kim jest i co czuje. To ten czas, kiedy nie wie nic. Ile czasu zajmie jej zrozumienie, że w życiu nie jest ważna fabuła. Najważniejsi są bohaterowie. Zazwyczaj w książkach ludzie mówią odpowiednie rzeczy w odpowiednim czasie. Niestety nie tym razem. Być może zbyt często stawiamy przecinek, tam gdzie już dawno temu, powinniśmy postawić definitywnie kropkę. "- Przepraszam - powiedział cicho. - Nie przepraszaj - pokręciłam głową. - Ale... jeżeli pewnego dnia znowu zniknę to...nie szukaj mnie, bo nawet, jeśli tym razem chciałbyś mnie znaleźć to Ci się to nie uda. Zgubiłeś mnie, ale ja nie chcę żebyś mnie szukał." # 723 w fanfiction - 8.04.2017