Na zawsze w moim serduszku //drarry
7 stories
Moment, w którym należało mieć odwagę by xverite
xverite
  • WpView
    Reads 388,847
  • WpVote
    Votes 28,992
  • WpPart
    Parts 52
„Draco na niego patrzył, stojąc obok drzwi, z rękami w kieszeniach spodni. Harry w jego wzroku zobaczył wszystko. Oczy miał przepełnione rozdarciem, tęsknotą i rozpaczliwym, pustym szczęściem. Były oceanem, w którym każda kropla miała inny skład, tworząc coś niemożliwego do opisania. Pełne emocji, dławiących się pragnień i wyrzutów. Pełne uczucia, niepoprawnego, niechcianego, ale płonącego stale, wybuchającego deszczami iskier, kiedy on sam, Harry, dokładał kolejnych drewien. Oczy nie mogły kłamać. Oczy były szczere. Wiedział już wszystko." Pierwsza z najprawdopodobniej dwóch części drarry. Mój pierwszy poważniejszy projekt, do którego miałam plan wydarzeń i jakiekolwiek przygotowania, przy tym chyba pierwsza praca, którą ukończyłam. Kanon postaci starałam się zachować i raczej się udało, ale czasami nie było innej drogi niż odbiegnięcie od realiów. Życzę miłego czytania, zapraszam do krytyki. Art na okładce należy do alek.dar (Instagram), alek.r (Tumblr), alekartt (vk). Tutaj nie będę rozpisywać się o sytuacji związanej z prawami autorskimi, po szczegóły można napisać.
Ambiwalencja by xverite
xverite
  • WpView
    Reads 163,869
  • WpVote
    Votes 13,808
  • WpPart
    Parts 50
"Każdego nowego dnia sądził, że sięgnął swoich limitów i gorzej być nie może, i nie jest w stanie dać z siebie więcej, i że to już go zabija, ale potem nastawał nowy poranek, południe, wieczór i noc - i nie było innego wyjścia, tylko znaleźć w sobie kolejne siły, dźwignąć się na nogi i iść dalej, codziennie przesuwać granice, zamieniać się w robota, nie myśleć o bólu". Opowiadanie bierze udział w konkursie "Tylko nie Fanfiction!" organizowanym przez @Chwila_Moment.
Zasady kłamstwa | Drarry by xverite
xverite
  • WpView
    Reads 73,211
  • WpVote
    Votes 6,614
  • WpPart
    Parts 35
Kiedy zaczęły się masakry, Harry znów poczuł, że świeżo zbudowany porządek rozsypuje się w pył - i zabiera ze sobą pierwsze namiastki szczęścia. Po wojnie zmieniło się wszystko, ale smak strachu pozostał taki sam. Wciąż podszyty czymś nieludzkim, bezlitośnie przeżerający każdy element życia. Tym razem jeszcze bardziej obezwładniający, bo wróg przemyka kątem oka, stale obecny i nieuchwytny, zacieśniając pętlę wokół gardła. Kiedy uczniowie wracają do Hogwartu, bezustannie towarzyszy mu wrażenie, że coś jest nie tak - zbyt zwyczajne, niewłaściwe. Świadectwo przeżytego cierpienia jest wszędzie; w zagubionym wzroku, słabych uśmiechach, milczeniu i w każdej nocy, kiedy nie może spać. Nikt nie wyszedł z piekła bez blizn. Niektóre wciąż nie zdążyły się zagoić. Być może nie powinni byli świętować. Być może piekło nigdy nie miało odejść.
+15 more
Rozbity księżyc || Drarry by Antytosiek
Antytosiek
  • WpView
    Reads 566,522
  • WpVote
    Votes 54,773
  • WpPart
    Parts 34
"I mimo że Harry dawniej naprawdę nienawidził Dracona, teraz nie może patrzeć, jak księżyc w jego oczach rozsypuje się na miliardy kawałków" [antyt, 2k17, czerwiec - grudzień]
Czarne Zwierciadło [DRARRY] by l_rien
l_rien
  • WpView
    Reads 199,912
  • WpVote
    Votes 13,888
  • WpPart
    Parts 37
Czarne zwierciadło, nie rozpoznaję siebie w twej toni. Jedyne, co widzę, to jego oczy: bramę wiodącą w otchłań jego duszy. A w niej okrucieństwo, którego zaznał za moją przyczyną. Spalam się więc w piekielnym ogniu winy [Nie ja napisalam ten tekst, po prostu udostepniam na tej stronie zebyscie mogli przeczytac. I to nie jest zaden plagiat.]
Musi Kochać Quidditch by _MZSH_
_MZSH_
  • WpView
    Reads 228,091
  • WpVote
    Votes 15,481
  • WpPart
    Parts 30
Opowieść nie należy do mnie ja tylko rozpowszechniam Autorka:dracosoftie Tłumacz:Daiquiri Okłatka: _MZSH_
teachers • drarry [POPRAWA] by theegocentric
theegocentric
  • WpView
    Reads 349,992
  • WpVote
    Votes 31,416
  • WpPart
    Parts 55
"Siedzę spokojnie w najwygodniejszym fotelu jaki udało mi się znaleźć w całej Anglii. Szary, wykonany na pozór z surowego materiału, ale w rzeczywistości jest niezwykle miękki, udowadniając, że nie należy oceniać niczego po pozorach. Czytam książkę; w kominku żarzy się wesoło ogień. Odkąd Ginny się wyprowadziła jest tu trochę pusto, ale nadal przytulnie, a przynajmniej to próbuję sobie wmówić. Niestety, wszystko mi o niej przypomina, nawet kolor ścian. Pamiętam jak się o niego kłóciliśmy; ja chciałem szary, bo to mój ulubiony kolor, natomiast Ginny upierała się przy czerwieni. W końcu udało nam się dojść do porozumienia i wybraliśmy żółty. Nienawidzę żółtego." Harry Potter, samotny Auror, próbuje na nowo znaleźć jakiś celu w swoim życiu. Pewien, że już nic go nie zaskoczy, dostaje propozycję powrotu do Hogwartu, także tam nie oczekuje żadnych niespodzianek. Jednak w pociągu do szkoły coś, a raczej ktoś pojawia się na jego drodze, żeby wywrócić wszystko do góry nogami.