uwaga jeśli czyta to @SpringKamilcza oraz #SmileQ to ostrzegam rak Forever i biorę was jako pomocniczki :)

Razem ze mną wkroczcie do nowego ( trochę mrocznego ) świata Avengers i mitów nordyckich. Jeśli masz dość romansów i nudnych miłosnych historyjek to ta opowieść jest dla ciebie ! ( No przynajmniej 1 część )

Opowiadanie dla fanów francuskiej kreskówki 'Code Lyoko' (dodane na życzenie @likierxd) Pisane w latach 2005-2009 Dodane :05.12.2015 11.12.2015 - no. 654 in fantasy 13.12.2015 - no. 968 in fantasy 25.12.2015 - no 956 in Fantasy 30.12.2015 - no 717 in Fantasy 31.12.2015 - no 659 in Fantasy 02.01.2016 - no. 661 in Fantasy 02.01.2016 - no 551 in Fantasy 03.01.2016 - no 576 in fantasy 05.01.2016 - no 862 in fantasy 06.01.2016- no. 881 in fantasy 09.01.2016- no 823 in Fantasy 09.01.2016- no. 833 in Fantasy 10.01.2016 - no. 970 in Fantasy 11.01.2016- no. 999 in Fantasy 12.01.2016- no. 996 in fantasy 16.02.2016 - no. 639 in Fantasy 17.02.2016 - no 701 in Fantasy 18.02.2016 - no. 376 in Fantasy 20.02.2016- no. 306 in fantasy 21.02.2016 - no. 397 in Fantasy 22.02.2016- no. 405 in Fantasy 24.02.2016- no. 737 in fantasy 24.02.2016 - no. 748 in fantasy 27.03.2016 - no. 890 in Fantasy 28.03.2016 - no. 935 in Fantasy 04.04.2016 - no. 983 in Fantasy 08.05.2016 - no. 594 in Fantasy 29.09. 2016 - no. 831 in FANTASY 29.09. 2016 - no. 923 in fantasy Występują : postacie oryginalne z kreskówki + postacie OC (wymyślone przez autorkę) + oryginalne postaci ze świata realnego Na potrzeby fanfiction akcja bazuje na kreskówce z drobnymi zmianami Language/język :polski Rodzaj : przygodowe, psychologiczne, komedia, parodia, przyjaźń, romans, angst, wątki 15/18+ All rights reserved by creators © Thomas Romain & Tania Palumbo All rights reserved by fanfiction writer © SongJiji

Opowiadanie mojej współautorki bloga. Te rozdziały są pisane, kiedy moja główna OC nie żyje, a wojownicy Lyoko próbują ją uratować

Dziewczyna imieniem Anastazie spotyka legrndarnego mordercę -Jeff'a the Killer, który o dziwo, nie zabija jej. To nie wszystko. Chłopak jest w niej zakochany. Ale czy Ana podoła temu wszystkiemu? Czy będzie szczęśliwa z psychicznym zabójcą?

Tak. To jest o My Little Pony. Piszę co chcę, co lubię, a jak komuś się to nie podoba, to niech nie czyta.

Cole ma już dosyć bycia odwiecznym samotnikiem. Szkoda, że zorientował się o tym dopiero wtedy, gdy ich przygoda powoli się kończy... Pewnego dnia przy ich statku rozbija się inny statek, tyle, że zbudowany z kompletnie innego, mocniejszego materiału jakby... magicznego. Kto rozbił się owym pojazdem przy ostatnim pożegnaniu ninja? Zachęcam do czytania! ;D