Morphium_1305
- Reads 29,830
- Votes 3,246
- Parts 13
Deszcz moczył moje ciało kiedy stałam przed ogromnym, ciemnym lasem.
Łzy przysłaniały widok, a czekająca śmierć tylko potęgowała moje przerażenie.
Pozbyli się mnie.
Jestem wygnanym wilkiem.
Ogromny jeep odjechał z piskiem niszcząc ostatnią nadzieję, że to żart.
Jednak była to rzeczywistość.
W oddali słyszałam szydercze wycie banitów.
Teraz muszę zrobić to co zawsze.
Przetrwać.
Jako jedna z wygnanych.
~~
~Morphium_1305♥