Lista Lektur autorstwa Arrrbuzek
4 stories
Planeta Cieni (zakończone) by EchooX
EchooX
  • WpView
    Reads 286,919
  • WpVote
    Votes 16,357
  • WpPart
    Parts 42
"Nie jestem przerażony. Ludzie dawno przestali wzbudzać mój strach." Pojawiły się ponad sto lat temu. Nikt nie wie czemu ani jak. Czy zrodziły się w laboratorium? Powstały na skutek eksperymentu? Przybyły z kosmosu... A może z innego wymiaru? Tylko jedno jest pewne - są bezlitosne, a zabijanie ludzi jest im potrzebne do życia. Potwory opanowały świat. ONA usiłuje utrzymać przy życiu młodszego brata i wciąż ucieka. ON mieszka razem z innymi ludźmi i jako jeden z niewielu naprawdę zabił bestię. Czy przeżyją na Planecie Cieni? Okładka autorstwa @AnnaTuziak :) #1 w rankingu Science-Fiction - 17. 12. 2016 r. /Opowiadanie zakończone, liczy 35 rozdziałów + epilog. Opowiadanie jest stare, kto mnie trochę zna, ten wie, że było remontowane, ale niestety w pewnym momencie musiałam opuścić Wattpada. Wróciłam po 4 latach. Nie mam siły na remont, bo musiałabym pisać od nowa. Oddaję Wam całość, mam nadzieję, że będziecie się tu dobrze bawić. Opowiadanie nie będzie więcej poprawiane, więc ostrzegam, że gdzieś w połowie styl się pogarsza, bo nie dobrnęłam tam z poprawkami. Pozdrawiam cieplutko ^^ /
"Opętana" by Singielka007
Singielka007
  • WpView
    Reads 1,545,843
  • WpVote
    Votes 91,412
  • WpPart
    Parts 80
#1 w kategorii paranormalne Jestem Annabell - popularną nastolatką w gimnazjum. Miałam brata, który, niestety, popełnił samobójstwo. Mówił, że widzi duchy, ale nikt mu nie wierzył. Po jego śmierci ja uwierzyłam. Zaczęłam widzieć dziwne rzeczy, istoty... duchy. Nie powiedziałam tego mamie, bo pewnie wysłałaby mnie do psychiatryka, tak jak zrobiła to z Davidem. Ojciec uciekł od nas, gdy dowiedział się, że mama jest ze mną w ciąży. Podła świnia! Jednak wszystko wskazuje na to, że jest kimś więcej. Kimś innym. Kimś nadprzyrodzonym. I ja także...
Suzy by BlueSuzy
BlueSuzy
  • WpView
    Reads 100,503
  • WpVote
    Votes 3,956
  • WpPart
    Parts 6
Rozdział 1 Mam na imię Suzy. Mając 17 lat straciłam sens życia. A zaczęło się to w Nowym Jorku... . Dzień przebiegał całkiem zwyczajnie jak zwykle, rano wybrałam do pracy. Nie wiecie jak źle mieszka się w miejscu gdzie nikogo nie znasz i wszyscy parzą na ciebie z góry tylko dla tego, że masz niebieskie włosy i bliznę na policzku. W pracy było tak jak zawsze spotkałam tych samych ludzi, przynosiłam te same dania do stolików co zawsze. A myślami byłam zupełnie gdzie indziej. W jednej chwil jedna rzecz zmieniła mój dzień na weselszy. Wracając do domu spotkałam swojego starego przyjaciela Chrisa, w dzieciństwie byliśmy bardzo zżyci ale niestety musiałam się wyprowadzić. Wybraliśmy się na kawę, rozmawialiśmy tak jak byśmy nigdy się nie rozstali. Gdy wróciłam do domu mama powiedziała, że jedziemy na weekend w góry więc mam się spakować bo jutro wyjeżdżamy. Bez wahania spakowałam ubrania, notes, ulubioną książkę i mp3. I położyłam się spać następnego dnia mama obudziła mnie zapachem gofrów z masłem i stropem klonowym. Szybko się ubrałam, uczesałam włosy w nieudolny kok i zeszłam na śniadanie. Gdy schodziłam po schodach usłyszałam jak rodzice się kłócą stwierdziłam, że nie będę się wtrącać. Gdy byłam na dole ich kłótnia od razu się zakończyła. Pomyślałam,że to dziwne ale usiadłam przy stole i szybko zjadłam w pól zimne gofry. Po obfitym śniadaniu rodzice wzięli moje torby spakowali do samochody i wyjechaliśmy. Gdy wygodnie usiadłam na tylnym siedzeniu i włączyłam piosenkę Imagine Dragons-Radioactive i zaczęłam czytać książkę. Po godzinie jazdy skończyłam czytać książkę i wyłączyłam muzykę wtedy usłyszałam, że rodzice się kłócą chodziło chyba o to, że ojciec chce mnie wysłać do szkoły z internatem. Gdy zdjęłam słuchawki rodzice znowu zamilkli tak samo jak przy śn
Naznaczona by AnkaNisztuk
AnkaNisztuk
  • WpView
    Reads 255,527
  • WpVote
    Votes 3,515
  • WpPart
    Parts 7
Świat po Wielkiej Wojnie zaczyna się odbudowywać. Rząd Federacji czuwa nad porządkiem przy pomocy tajnej Agencji. Jej żołnierze to armia przywróconych do życia samobójców, maszyn, które nic nie pamiętają i są posłuszne rozkazom Dowódców. Pewnego dnia ktoś się buntuje. "- Skaczesz? - Nie wiem skąd pojawił się głos, tak jak i jego właściciel. Zaskoczył mnie. Złapałam się mocniej barierki na wypadek, gdyby chciał mnie stąd ściągnąć. - Nie musisz na to patrzeć i nie próbuj mnie powstrzymywać - rzuciłam cicho odwracając głowę. Dostrzegłam tylko jego oczy, złote obwódki rozjaśniały ciemność nocy. Przelewały się, skrzyły, żyły nienaturalnym życiem. - Nie zamierzam - odparł. Poczułam tylko jego dłoń na plecach. - Zamierzam ci pomóc - i silne pchnięcie strąciło mnie wprost w otchłań czarnej rzeki." Zdjęcie do okładki ze strony tapetus.pl Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane nici" organizowanym przez @adriananitaniteczka