Dla mnie byłaś idealna. Zawsze. | gxg | (2019)

❞Człowiek cierpiący na bezsenność tak naprawdę nigdy nie śpi i nigdy nie jest przebudzony.❝ Okładka jest dziełem @narkoza. Betowała @stokroteuka. Najwyższe notowania: #39 w general fiction [14.07]

11:40 - spotkałam na korytarzu nową dziewczynę. 12:53 - chyba się w niej zakochałam.

/// BĘDZIE REMAKE Annika jest nastolatką, która wciąż do końca nie potrafi odnaleźć siebie. Do tej pory rówieśnicy nie akceptowali jej. Gdy idzie do szkoły średniej wszystko zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Lindsay to nauczycielka języka angielskiego doświadczona już parę lat w swoim zawodzie. Praca to jedyna rzecz, która daje jej szczęście. W jej głowie wciąż krążą smutne wspomnienia i nie potrafi pokonać konsekwencji swoich dawnych złych życiowych wyborów. Co się wydarzy, gdy staną sobie nawzajem na drodze? Występują przekleństwa i sceny +18. Akcja NIE dzieje się w Polsce. Nie pytajcie czemu angielskie imiona a uczą się w szkole języka polskiego. Postacie żyją w wymyślonym przeze mnie świecie, nieprzyporządkowanym do żadnego z istniejących krajów świata. Wszystkie postacie zostały zmyślone. Wydarzenia i przemyślenia obu głównych bohaterek inspirowane moimi doświadczeniami. 1 miejsce w konkursie "Tęczowe pióro 2018" ♡

od niewinnego zauroczenia po desperację i inne skrajne emocje, próbując opisać uczucia, które już dawno ktoś opisał.

Pogubiłem się, więc próbuje to naprawić zapisując wszystko na klawiaturze. //Każde z tych ''poetyckich'' dzimdzibołów jest wymyślone przeze mnie, oparte na tym co myślę oraz czuję, więc proszę jeśli już zamierzasz to kopiować, daj to chociaż jako cytat, tylko o to proszę.//

piszę o cierpieniu, którego nie doświadczam o miłości, której nie zaznałam o byciu kimś, kim się nie jest o prawdzie bycia kimś zwyczajnym, co mnie absolutnie przeraża tytuł zainspirowany książką "Piękne wieczory" Piotra Kofty

mam pomysł, wejdźmy na dach mam pomysł, skoczmy z dachu [sexuart, 2015]

Opowiadanie, w którym ciężko o złoty środek. Nie znajdziesz tu prawdy, ani kłamstwa. Nie określisz kto ma rację, a kto kłamie... Jej usta wpiły się mocno w moje usta na wpół otwarte ze zdziwienia. To było takie nierealne. Złapała mnie mocno za włosy i odchyliła moją głowę do tyłu. - Powiedz to. Powiedz, że mnie pragniesz. - Pragnę Cię i pragnęłam od momentu w którym pierwszy raz Cię ujrzałam. Podniosła mnie i z biurka zrzuciła część swoich dokumentów robiąc tym samym miejsce na nasze ciała. *** Okładka i zdjęcie mojego autorstwa. Opowiadanie zawiera sceny +18. Czytasz na własne ryzyko.

Jay wraca do domu po miesięcznym wyjeździe. Strasznie stęskniła się za swoją dziewczyną. Jest środek nocy, ale to nie przeszkadza jej w wylewnym przywitaniu się. Ale czy tylko na przywitaniu się skończy? ~*~ *one shot *zawiera treści erotyczne homoseksualne *przperaszam za błędy bądź powtórzenia