Dzieciństwo może mieć barwę złotozielonych wiosennych poranków i pachnieć domowym ciastem. Może też jednak tkwić w nas jak zegar, odmierzający kolejne noce od blasku do snu księżyca albo zmuszać do nieustannej walki, by w końcu odnaleźć własne miejsce. Kiedy największym nieszczęściem Jamesa Pottera jest brak ukochanej miotły, Remus Lupin mierzy się z bólem i samotnością, które powaliłyby niejednego dorosłego człowieka, Peter Pettigrew chciwie łowi każde spojrzenie matki, a Syriusz Black nieustannie śni koszmary o schodach, panicznie bojąc się charłactwa. Za kilka lat połączą ich więzy największej przyjaźni. Dziś jednak każdy z nich idzie swoją drogą, trzymany za ręce przez rodziców. Kim byli ci, którzy ich ukształtowali ? Dlaczego każdy z nich wktrótce zamarzył o Hogwarcie i ...przyjaźni z Jamesem Potterem?... Tom I opowieści o Huncwotach Za okładkę dziękuję: DKR Zostanie ocenione przez: https://www.wspolnymi-silami.pl/

Hogwart to obietnica- ucieczka od rodzinnego piekła, wolność, szansa na zupełnie inne, bardziej "normalne" życie... Na drodze Syriusza Blacka, Remusa Lupina i Petera Pettigrew staje James Potter - chłopiec, z którym "nie da się nie zaprzyjaźnić", a jeżeli już się bardzo tego nie chce, wtedy to on bierze sprawy w swoje ręce. Tymczasem pierwszy rok nauki, okaże się dużo bardziej skomplikowany. Kuzynka Syriusza, Andromeda, wchodzi w posiadanie tajemniczego przedmiotu. Dlaczego nagle ociepliła relację ze swoją okrutną siostrą i czego szuka nocami w Hogsmeade? Co zrobić, kiedy traci się zaufanie, a wraz z nim grunt pod nogami?... "Sekret Andromedy" to kontynuacja I tomu historii Huncwotów ("Ich dzieci"), który piszę na prośbę moich sióstr. Praca bierze udział w akcji: Czytanie za Czytanie Zostanie ocenione przez: https://www.wspolnymi-silami.pl/

Tom III przygód Huncwotów Seria tajemniczych włamań budzi niepokój wśród uczniów i nauczycieli Hogwartu. Ich sprawca ewidentnie czegoś szuka i jest niezwykle zdeterminowany. Na dodatek Remusowi wydaje się, że we Wrzeszczącej Chacie słyszy krzyki, inne od własnych, a tropem jego osobistego sekretu coraz bardziej desperacko podążają przyjaciele. Tymczasem nowy szef aurorów usiłuje wyjaśnić okoliczności zbrodni sprzed lat... ***

[PL] Piętnastoletnia Marlene McKinnon jest dobrą uczennicą. Choć jeszcze nie wie, co chce robić w przyszłości, czuje się dobrze przygotowana do nadchodzących SUMów. Tylko jakiś cichy, ale coraz częściej powracający głos w głowie mówi jej, że szkoła to jedno, a życie drugie i dzięki podręcznikom nie zyska wiedzy o samej sobie. O tym, czym jest prawdziwa przyjaźń. Jak rozpoznać moment, gdy zmienia się w coś więcej, albo... kończy na zawsze. Czy można dochować wierności sobie i jednocześnie utrzymać relacje. Już wie, że ten rok nie będzie lekki, a nadchodzące egzaminy mogę się okazać jej najmniejszym problemem. Ale może... warto? Opowiadanie nie łączy się z ,,A Perfect Happy Ending", które piszę na bieżąco, jak już to odwrotnie, ale można je czytać niezależnie od siebie. Uniwersum oraz postacie związane z Hogwartem Ery Huncwotów należą, rzecz jasna, do J.K. Rowling. Ja tu Was tylko spryskuję tęczowym brokatem.

Późne lato 1996 roku. Po wydarzeniach w Departamencie Tajemnic świat czarodziejów musi zmierzyć się z prawdą o powrocie Lorda Voldemorta, do tej pory tuszowaną przez Ministerstwo Magii. Zakon Feniksa, który dzięki interwencji Dumbledore'a zakończył bitwę bez strat, może nareszcie wyjść z podziemia, realizując swą główną misję - walkę ze śmierciożercami. Biuro Aurorów zostaje postawione w stan gotowości, a na nowego Ministra Magii awansuje jego dawny szef, Rufus Scrimgeour. Dekret Edukacyjny numer 137 w niczym nie przypomina zaleceń Dolores Umbridge, z którymi Harry Potter i jego przyjaciele musieli mierzyć się podczas swojego piątego roku w Hogwarcie. Dodatkowe godziny obrony przed czarną magią dla wszystkich starszych uczniów, nacisk na praktykę, promowanie ścieżki kariery aurora jako kluczowej w czasie zagrożenia - to brzmi zwodniczo dobrze, nawet, jeśli w ,,Proroku Codziennym" czyta się o tajemniczej ,,różnicy zdań" między Dumbledore'm a Scrimgeourem. Co nowy układ sił oznacza dla Syriusza Blacka, czekającego na oficjalne uniewinnienie? Kim naprawdę jest nowa nauczycielka, mająca wesprzeć Snape'a w prowadzeniu lekcji obrony? Czy to prawda, że wszyscy kochamy shipy i szczęśliwe zakończenia? No dobra, z tym ostatnim wiadomo, że tak, a reszta się okaże :) Uniwersum HP by J.K. Rowling (i wszelkie do postaci itd. należą do tej Pani) # 1 w tagu zakonfeniksa (25.01.2023) # 2 w tagu czarodzieje (22.02.2023) # 2 w tagu regulus (15.03.2022) # 2 w tagu ginnyweasley (21.03.2022) # 3 w tagu gryffindor (30.03.2022)

Nie ma tu cukierkowatej miłości, a jest gorzka proza życia w czasie wojny. James Potter był torturowany, ciągle zmaga się z widmem tortur i swoim sekretem, a świat Lily Evans rozpada się na tysiące kawałeczków. Parring: JP/LE Ostrzeżenie: non-canon

Gdzie Lily jest zakochana we wiośnie, a James w Lily. © MaryWitcher, marzec - czerwiec 2020

Dopasowane patronusy są oznaką bratnich dusz. A przynajmniej tak twierdzi Sharon Kelsey, jedna z przyjaciółek Lily Evans. Uważa, że jeśli dwaj czarodzieje to odkryją, nic już nie może ich rozdzielić, bo zwyczajnie są sobie przeznaczeni. To właśnie ta słynna prawdziwa miłość, o której opowiada tyle mugolskich baśni. Lily zawsze uznawała przekonania przyjaciółki za marzenia niepoprawnej romantyczki i podchodziła do nich z odpowiednią rezerwą. Do czasu, aż jej własny patronus stał się dopasowanym. Bo miłość, jak mawia Sharon, to najpiękniejsza magia.

Historia Lily, Severusa, Jamesa i innych znanych bohaterów cyklu o Harrym Potterze domaga się swojego rozwinięcia. Wielu fanów już podjęło to wyzwanie i z pewnością jeszcze więcej po nie sięgnie. Niedopowiedziana przez Rowling historia młodzieńczej miłości, przyjaźni, nienawiści i rywalizacji ma w sobie tak duży potencjał twórczy, że nie sposób jej się oprzeć, a możliwości poprowadzenia fabuły są niezliczone! Podjęta przeze mnie historia zaczyna się w sierpniu roku 1971 i kluczy wokół retrospekcji wydarzeń, które znamy ze wspomnień Severusa Snape'a. Uważam, że opowieść straciłaby na wartości i pominęła wiele istotnych kwestii, gdyby wszystkowiedzący narrator stał za plecami tylko jednej postaci, dlatego postanowiłam przypisywać rozdziały do poszczególnych bohaterów. Czy uda mi się napisać pełnowymiarową powieść lub nawet powieści? Zobaczymy. Tak jak w przypadku książek o Harrym Potterze, każda kolejna część odpowiada następnemu rokowi nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa. Drogi Czytelniku, jeśli moje pomysły na przebieg zdarzeń, charakter bohaterów czy ich czyny nie są zgodne z Twoim wyobrażeniem, nie martw się − to tylko moja wizja, nie oficjalna wersja wydarzeń. Dokładam wszelkich starań, by nadać postaciom autentyczności i wiernie trzymać się zasad wybranego uniwersum. Jeśli w swoich opowieściach popełniłam rażący błąd, pomyliłam zaklęcia, nagięłam oś czasoprzestrzenną − powiadom mnie o tym. Jeśli podoba Ci się moja narracja i chciałbyś uchylić przede mną rąbka swoich pomysłów na przebieg tej historii − czekam z zapartym tchem! Sugerujcie, krytykujcie, a jeśli się podoba skrobnijcie miłe słowo. Wspólnie stwórzmy nietuzinkowy świat pełen czarów. Świat, który istnieje tylko w naszej głowie. Ale czy to, że istnieje w naszej głowie nie może znaczyć, że istnieje naprawdę?

Nadszedł kres życia Severusa Snape'a i czas, by zmierzyć się ze śmiercią.