Każdy ma prawo do szczęścia. On chyba też. Poznaj historię chłopaka opisującego swój ostatni rok w liceum w dzienniku. Przekartkuj jego notatki i dowiedz się jaki naprawdę był. ©pojoasiarno 2015-2017

Oto headcanony z Haikyuu Dlatego oddaję wam to, co wymyślę. 21.10 - #640 w FANFICTION!!!! <3 14.04 - #219 W FANFICTION C;

Myślę, że tym razem nie rozpisze się aż tak bardzo jak w innych ^^ Ale nic nie obiecuje... Stwierdziłam, że w tym one shocie będzie wstawianka! Oczywiście opowieść o Nishinoyi, który przeżywa swoje młodzieńcze lata liceum wraz z tobą!

@foolishtroye: my boyfriend is an ass [7 minutes later] @slayedsivan quoted: dammnn what happened o_O "@foolishtroye my boyfriend is an ass" [3 minutes later] 「 @foolishtroye messaged you! 」 Two fanboys get to know each other through direct messages

Kageyama Tobio and Hinata Shoyo have been labeled the freak duo ever since they joined Karasuno. They have always been together and they understand each other more than anyone else. But when Kageyama's tosses don't get Hinata's spikes to the other side anymore, is he no longer useful to the team? And to Kageyama? I do not own Haikyuu!! All rights go to the rightful owner. Highest ranking: #13 in Haikyuu

Kilkuczęściowa historia miłości pomiędzy przyjaciółmi z drużyny. Ich relacja, reakcje innych, zachowanie drużyny. Wszystko ma wpływ na przyszłość.

Based off the artwork of my Haikyuu werewolf au: https://www.tumblr.com/tagged/khwerewolfau Hunters and werewolves have been enemies for centuries, fighting each other whenever their eyes meet. What happens when one hunter encounters a werewolf who doesn't attack? Also... When it's the one this hunter saw when he was a child...

!Opowiadanie zainspirowane artami autorstwa @craziiwolf na Tumblrze! ---> http://craziiwolf.tumblr.com/ <---- Świat, w którym wojnę o przetrwanie prowadzą dwa gatunki: ludzie i wilkołaki. Krwiożercze bestie, atakujące ludzi oraz grupa przeszkolonych łowców, która ma za zadanie ich powstrzymać. Cóż zatem się stanie jeśli podczas wyprawy łowca się zawaha, a zwierzę nie zaatakuje?