Codzienne życie umarlaka
Gdy feralnego pierwszego września zaspany jak zwykle Martin pędził do wymarzonej szkoły średniej, nie spodziewał się, że będzie to ostatni dzień jego życia. Na drodze do jego kariery życiowej stanęła ciężarówka, która z prędkością 96km/h rozjechała go na przejściu dla pieszych. Jednakże dzielny młodzieniec ani myś...