Marinette, przez śmierć jej rodziców zostaje przeniesiona do domu dziecka, jej cały świat jest w rozsypce... a jednak w jej życiu pojawia się pewien idiota, którego imienia pewnie się domyślacie. Jak Adrien zdobędzie Marinette i czy uda mu się odbudować jej świat?
Marinette traci rodziców i zostaje porwana w wieku sześciu lat. Zaczyna wtedy pracę u sławnego projektanta mody Gabriela Agresta. Przez pierwszych dziesięć lat jej pracy syn celebryty nie miał pojęcia o jej istnieniu. Ale to nie jedyna rzecz o której nie wiedział. Do czasu. Pozostaje jeszcze pytanie - jaką przeszłość...
Marinette zakłada Kika i już po paru minutach dostaje pierwszą wiadomość od nieznanego. Ona uważa że są przyjaciółmi, ale on czuje coś więcej. Jeżeli są jakieś błędy piszcie w komentarzach.
Nieznany: Witaj my lady Mari**:Kto ty? Nieznany:Twój książe z bajki księżniczko Mari**:Nie nazywaj mnie tak Nieznany:To jak mam cię nazywać my princess? Mari**:Wiesz że jem teraz princesse? Nieznany:I się nie podzielisz? Mari**:Niet ⚠️Opowiadanie zawiera błędy, czytasz na własną odpowiedzialność ⚠️
" - Nie musisz mnie niańczyć. Burknęłam obrażona poprawiając się na łóżku. Adrien westchnął wlepiając wzrok w ekran telewizora gdzie nadal włączona była gra. - Wiem - zerknął na mnie - Ale, czego nie robi się dla takiego dzieciaka jak ty? Nienawidzę go. NIENAWIDZĘ!" Jak rozróżnić miłość od nienawiści? OSTRZEŻENIE...
Marinette jest zwyczajną dziewczyną z zwyczajnymi problemami. Ale nikt nie wie, że jest ona superbohaterką Paryża. Wraz z Czarnym Kotem już nie raz uratowali mieszkańców stolicy. Jest tylko jedno pytanie.... Czy napewno nikt nie zna tożsamości Biedronki?
Wielki bal na zakończenie roku. Marinette wreszcie postanawia wyznać Adrienowi co czuje, robi to. Niestety chłopak mówi, że nie odwzajemnia jej uczuć, nie wiedząc, że to ona jest jego ukochaną Biedronką. Załamana staje się kolejną, najpotężniejszą ofiarą Władcy Ciem. W ostatniej chwili wyrzuca kolczyki schowane wyjątk...
Pojawienie się Volpiny wzbudziło niemałe zamieszanie w Paryżu, ale potem słuch o niej zaginął, oczywiście tylko wśród mieszkańców, ale czy aby na pewno? Władca Ciem nadal grasuje, a niespodziewany powrót Rudej Lisicy miesza w głowie nawet Biedronce i Czarnemu Kotowi. Bohaterskie misje przestają być tylko dobrą zabawą...
Adrien Agreste jako młody model tygodnika "Czarownica" nie poszedł do Hogwartu w wieku jedenastu lat, jak inne dzieci. Jego ojciec uważał, że tylko sprawi mu to kłopot, a on sam nie będzie mógł mu pomóc, kiedy coś mu się stanie. Jednak po latach w końcu ulega namową i pozwala chłopakowi wyjechać do szkoły. Udało się...
Wielkie starcie Mistrz Fu, Biedronka i Czarny kot kontra Władca Ciem, Volpina i Bee Girl. Nagle nie wiadomo skąd pojawia się portal do innego świata. Wszyscy są wciągnięci do niego i pojawiają się w Ponyville. Są kucykami.... Zapoznają się z głównymi bohaterkami serialu "My little pony: przyjaźń to magia" . Jak poto...
Jestem Marinette. Przeprowadziłam się do Paryża. Nowi przyjaciele, nowa szkoła. Tutaj zacznie sie nowe życie...
A gdyby tak Adrien miał siostrę? Co wydarzyłoby się w życiu tej dwójki? Czy wszystko byłoby tak jak dotychczas? Czy Władca Ciem wykorzysta tą sytuację?
Bad Boy i Bad Girl "-Jesteś dobrym graczem? Więc zagrajmy. Codziennie całujmy się, przytulajmy. Wyznawajmy miłość, dotykaj mnie, pomagajmy sobie. Wspierajmy siebie nawzajem i mówmy słodkie słówka, kto pierwszy się zakocha...przegrywa." W końcu miłość jest jak matematyka: Nienawiść + Nienawiść = Miłość Uwaga!!! Mogą wy...
- Ale o czym ty mówisz biedronsiu? - Na prawdę przykro mi Czarny kocie - w jej oczach można było zobaczyć smutek. - Wyjeżdżam z Francji. - Ale dla czego? - nic z tego nie rozumiałem. - Widocznie tak musi być - powiedziała po czym lekko mnie przytuliła. Od razu odwzajemniłem gest. - Ale ja nie mam ochoty działać sam. ...
Nazywam się... eh, to nieistotne. Mam 20 lat, jeśli chcemy być dokładni, to kończę je za dwa miesiące, ale mentalnie nastawiam się na brak "naście" w podawaniu swojego wieku. Mam wielu przyjaciół, wrogów też całkiem sporo. Pracuję, studiuję, staram się z całych sił trzymać Paryż w ryzach. Nie jestem przeciętny, a tak...