Ryby.
łuhuuuuuuuuu ryby.
To tak szybko wytłumaczę, nie uważam się za specjalistke oraz jakąś rakmasterke pod względem malowania, robię to, bo chce. UWAGA! Jeśli twoja "krytyka" ma dotyczyć moich rysunków, to krytykuj te troszke późniejsze, bo wtedy ogarnęłam cieniowanie, anatomie, istnienie kości itepe. Najwyższe notowania: #66 w Losowe 25.07...