Zazwyczaj to ofiara opowiada swoją historię. W tym wypadku było inaczej. Jednak czy można nazwać ją "oprawczynią"? Jeden szpital, milion przypadków. Jak dziewczyna na odwyku rozkocha w sobie ciężko chorą na depresję Victorię? Miłość w psychiatryku z pozoru jest bujdą. Ludzie wychodzą, kończą rozdział w swoim życiu i zapominają. Jednak jej nie chodzi tylko o miłość. Cornelia jest zbuntowaną sadystyczną siedemnastolatką, która żeby zaspokoić swoje potrzeby, musi się na kimś wyżyć. Za swój cel obrała niewinną, młodszą Victorię.