Opowieść o Ladybug i ChatNoir. Wszystko jest opisane oczami Chat'a. Czy ja coś jeszcze czuję? Nic już nie czuję. Zero. Moje jedyne światło w tunelu dało mi kopa w dupę, zaśmiało się i uciekło. Co źle zrobiłem? Nie naprawię tego. Już za późno...

siemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiemasiema

Wakacje się właśnie skończyły.To miał być wspaniały początek dla naszej Marinette,jednak jej szczęście omija ją szerokim łukiem i spotyka kłopoty już pierwszego dnia.

On i Ona. Dwa różne światy, połączone magiczną mocą. Byli jednością. A jednak... On był zły. Ona była dobra. On zamienia się w Białego kota. Ona zaś w Biedronkę. Dotychczas wszystko układało się dobrze, gdyby nie... no właśnie co? Przez to coś cały ich świat się zmienił. Nie byli już jednością. Nie byli sobą. Zostali rozłączeni na wieki i już nigdy nie połączą swoich losów. Dlaczego...? Bo on miał lodowe serce, a ona zbyt miękkie, by pokonać jego nienawiść. ⚠⚠Opowiadanie może zawierać wulgaryzmy⚠⚠ Część 1 : Cold heart Część 2 : Soft heart FF na podstawie ,,Miraculum : Biedronka i Czarny kot". Najlepsze osiągnięcia : #138 in FANFICTION (10.09) #128 in FANFICTION (13.09) #119 in FANFICTION (15.09) #103 in FANFICTION (09.10)

,,-Adrien... Ja naprawdę nie wiem jak Ci to powiedzieć...- Położył palec na moich ustach. -Cichutko Marinette, trzeba żyć chwilą, nie przeszłoscią- Szczerze się usmiechnął. Od kiedy dowiedziałam się o smierci jego Matki, rzadko widzę na jego twarzy ten piękny, szczery i uroczy usmiech. -Adrien... ja... ja... JA CIĘ KOCHAM! K-k-kocham Cię rozumiesz?- Nie mogłam dłużej żyć z tym faktem. Kocham tego idiotę. Kocham chłopaka z moich snów,, *** Marinette to zwykła uczennica liceum. Jej życie kompletnie się zmienia gdy poznaje chłopaka, który gościł w jej snach. Czy wyrośnie z tego coś więcej niż tylko przyjaźń? *** Nowe ff o Miraculous ;33 Zapraszam do czytania także mojej pierwszej książki: ,,Nie Bój Się Kocurek Cię Obroni <3,, Od razu mówię że niema tu związku z Czarnym Kotem i Biedronką! POZDERKI POZDERKI MIŚKI! ;*** ~Wasza Kocica Andrzej~

Marinette zakłada aplikacje KiK. Po kilku minutach ma wiadomość od nieznajomego co z tego wyniknie? Dowiesz się czytając Miraculum: Kik (I) Druga część zostanie niedługo przeniesiona do innej książki. Poprawiam rozdziały i sprawiam, że da się je czytać.

Czy taniec połączy Marinet i Adriena ? Czy Chloe i Marinet będą przyjaciółkami ?

-Marinette! Tylko nie krzycz Ale razem z twoim Ojcem zdecydowaliśmy się na małą przeprowadzkę do innego miasta, co ty na to? -ŻE CO Nikt nie lubi nagłych przeprowadzek, zwłaszcza kiedy starasz się zdobyć chłopaka swoich marzeń.

Hej! Niektórzy mnie pewnie znają. A więc tak będzie to opowieść o jedenym z moich ulubionych ship'ów między innymi Lady Noir/Adrinette. Jedno to samo. Już nic dodać nic ująć zapraszam do prologu!