Co, jeśli wybierając dobro również ponosimy konsekwencje?

Prowadzisz normalne życie zwykłego nastolatka. Żadnych wielkich zmian, nieoczekiwanych zwrotów akcji. Masz wrażenie, że wszystko jest stałe, tak stabilne, że nic nie jest w stanie tego zachwiać. Co jednak, gdy twoja matka kupuje lustro na wyprzedaży antyków, a ty, spoglądając w nie, dostrzegasz oblicze kogoś innego? [Opinie na różne tematy opisane w opowiadaniu niekoniecznie zgadzają się z moimi poglądami. Należą do głównego bohatera, który nie jest ideałem.] Wszelkie prawa zastrzeżone. Początek: 08.03.2016 × hoodiesxx ×

On - 24 letni policjant, najczęściej zajmuje się chwytaniem osób biorących udział w nielegalnych wyścigach, handlarzy narkotykami i bronią. Lubi swoją pracę. Zdarza mu się wyjść do klubu i zaliczyć jakąś panienkę. Ona - 22 letnia dziewczyna uwielbiająca wyścigi samochodowe i motocyklowe. Bierze w nich udział i zazwyczaj je wygrywa. Zdarza jej się sprzedawać broń i czasem narkotyki. Nie zna słowa zasady, łamie prawo na każdym kroku. Posiada grupkę przyjaciół i równocześnie pracowników. Mająca również wrogów a w tym znienawidzoną przez siebie policję.