One-shot I -> ❝ We're still here - even if no one sees us. ❞ Tylko ona go widzi. Rumi żyje z cieniem kogoś, kto poświęcił się, by uratować świat... By uratować ją. A teraz, kiedy świat próbuje o nim zapomnieć - ona widzi go codziennie. Ale duchy też potrafią milczeć... One-shot II -> ❝ ... lecz ta pieśń już krwawi ❞ W dusznych zaułkach Seulu, przeszłość i teraźniejszość ścierają się bez litości. Chłopak, który kiedyś uczył się walki jak tańca - dziś jego ciało tańczy inaczej: w rytm bębnów, krzyków tłumu i demonów, które szepczą z cienia. Tu nie ma miejsca na sentyment. Krew płynie tak samo wtedy, jak i teraz - tylko scena się zmieniła. | One-shot dla osób, które poczuły się zawiedzione końcówką filmu tak samo jak ja i potrzebują dopowiedzenia i domknięcia historii. Miłego czytania <3 | © SindSwayer 2025

It's been six months since the closing of the Honmoon. Since then, no sign of demons. The world, finally, seems to have found its peace. After that battle, we promised ourselves three months off... but I failed. After just three weeks, we were back on stage with a new single, swept away by the passion and energy of our audience. This time, though, I truly mean it: the girls and I will take the break we've earned. We deserve it. And it's also time I stop running away. #Rujinu FANFIC 🥇First place #Rujinu 20/10/25 ⚠️English is not my first language.⚠️ I also wrote the same story for my Italian readers. Xoxo

Czy odwieczny wróg dwóch popularnych chłopaków może tak namącić w ich życiu? Fay nigdy nie sięgnęłaby po broń gdyby nie to, że jej najlepszy przyjaciel był w tarapatach. To jest gra na śmierć i życie. Mimo, że na początku było dobrze, to jeden powrót ze spotkania bez Leondre zaczął prawdziwą wojnę, w której nigdy nie będzie wiadomo kto wygrał. -Nie możesz mnie teraz zostawić!- krzyknęłam do chłopaka. -Może mały zakład?- zapytał chłopak nakładając jednocześnie ten swój cholerny, sarkastyczny uśmieszek, a mi aż się przypomniała sytuacja w dniu naszej pierwszej imprezy kiedy poszedł do niej. Jednak wtedy wszystko było dobrze i nie mieliśmy na swoim koncie kilku morderstw.

(Rakowe przepraszam)W TRAKCIE EDYTACJI Cześć pierwsza "Spojrzałam się na bruneta,który uśmiechnął się do mnie pedofilsko i rozłożył ręce na znak abym się przytuliła.Oj nie ! Ciebie chłopczyku nie przytulę!Podeszłam do niego i kiedy miał zacisnąć już nasz uścisk pokazałam mu środkowy palec przed twarzą i wytknęłam język."--Rozdział 5 Cześć druga Julka traci kontakt z Leondre i najlepszym przyjacielem-Waldemarem. Śmierć kogoś bliskiego doprowadzi ją do 'depresji'. Dziewczyna zamyka się w sobie i olewa wszystko i wszystkich. Julia zaczyna uzależniać się od świata wirtualnego.Poznaję tam chłopaka, z którym piszę codziennie. Czy chłopak okaże się być takim,jakim się opisywał? Cześć trzecia "-O co ci chodzi?!-szarpał się ale to mu nic nie dało,nadal był przeciśnięty do ściany. -Jeszcze się pytasz pedale?Zostawiasz moją siostrę z dzieckiem na głowie i się pytasz o co mi chodzi?! -Jakim dzieckiem?!-widziałem łzy w jego oczach. Jeszcze mi będzie kłamał,że on nic nie wie,albo to nie jego dziecko...Oddaliłem się od niego o krok,szarpiąc za jego szmate,przez co upadł z hukiem na panele. -Nie będziesz mi tu wmawiał,że to nie twoje dziecko!-kopnąłem go w brzuch,przez co zwinął się z bólu.Zasłużył na to i nie interesuje mnie jak bardzo go to zabolało. -Chodzi ci o to dziecko,z którym Julka dzisiaj szła z Charliem?-zapytał kaszląc. -Nie,o twojego,nagiego snapa!Jasne,że o te dziecko chodzi debilu!" Okładka by @MeredithSaeth

Melanie Haxed ,dziewczyna posiada crasha. Niestety jest to znienawidzony jednocześnie Leondre Devries znany w całej szkole. Jak potoczą się losy tych dwojga? Czy coś się zmieni? Jak bardzo pokręcone życie dziewczyny okaże się? Nikt nie wie..

Jak wiele może zajść w 28 dniach nastoletniej Kate Lenesai? Czy ucieczka z domu, dzieki której spotkała Leondre Devries skończy się dla niej dobrze? Może przyjaźń z Charliem Lenehan'em i Leo będzie miała dla niej koszmarne skutki? *ZAPRASZAM DO 2 CZĘŚCI ,, Hej, znamy się?" * opowieść zawiera małe sceny drastyczne. *Leo i Charlie nie są sławni* najwyższe notowania: #57 fanfiction- 18.01.2016 #48 fanfiction- 02.02.2016 #44 fanfiction- 07.02.2016

Jimin topił smutki w butelce wody mineralnej po niezdanym egzaminie z matematyki, a Taehyung zastanawiał się jak można tak pięknie pisać o miłości, nie będąc nigdy wcześniej zakochanym k.th. x p.jm. I just wanna be loved by you, just you vmin; yoonkook; fluff; bts nie istnieje; Pomysł: 02.01.2021 Początek: 16.01.2021 Koniec: 23.12.2023

gdzie Taehyung chciał po prostu pokochać siebie, a Jeongguk wcale nie widział powodu do jego zmiany. ¡warnings! • ¡one-shot! • zaburzenia odżywiania • angst • dla wrażliwych polecam chusteczki okładka zrobiona przeze mnie to nie tłumaczenie

Cecilia was never meant to be...but she came. Her parents can't stand her; mentally and physically abusing her. Her father a drunk, can't ever hold a job which causes them to always move from place to place. Her mother, a waitress, works endless hours and refuses to leave him. Cecilia doesn't fit in at home or even at school. There she is bullied and made fun of on a daily basis. She is on the brink of life until Weston shows up out of nowhere. Who is he? What happened to him and can she help him? Can he protect her from her inner demons? ' I have never know what it's like to fit in, to be someone. I could die at any given moment and no one would give a shit. No one would miss me, not even my own parents.' -Cecilia 'I think God wanted me to stay here on Earth for a reason and that was to save her.' - Weston # 1 in tear jerker #1 in seeking help #1 physical #1sucideprevention If you like this story you should check out Liberty Star (abuse/neglect) and Kamilah's Amulet (paranormal) Cover: Engin_Akyurt on Pixabay

Meredith Wine to jedna z najlepszych uczennic w szkole. Jej życie można śmiało nazwać idealnym, jednak kiedy dziewczyna traci ojca, a na jej drodze pojawiają się problemy, zmienia się nie do poznania. Staje się bezczelna, kłótliwa, a także obojętna na wszystko. Jej dobre oceny znikają, a problem z matematyką, której nie umie zbyt dobrze, nasila się. Dopiero po przeprowadzce do Brighton dziewczyna otwiera oczy i z pomocą sympatycznego sąsiada podnosi się po upadku, naprawiając wszystkie błędy. Dzięki korepetycjom z Shawnem jej oceny polepszają się. Czy sąsiad odegra w życiu Meredith większą rolę niż korepetytor od matematyki? Zwykłe korepetycje pozostaną tylko korepetycjami? Może wyniknie z tego niesamowita przyjaźń lub coś więcej? OPOWIADANIE PISANE W WIEKU 15 LAT, WIĘC ZA WSZELKIE BŁĘDY I NIEDOCIĄGNIĘCIA PRZEPRASZAM. KIEDYŚ JE POPRAWIĘ :)