Jeden niewłaściwy ruch, jedna niewłaściwa decyzja, jedna niewłaściwa sytuacja. To wszystko nie miało mieć miejsca, a może to wszystko miało się zdarzyć... Jak długo będą musieli udawać? Czy mur nienawiści może zniknąć? Czy można zaufać komuś kogo się nienawidziło? A co jeśli ona go potrzebuje? Zapraszam do czytania <3 *akcja dzieje się przed wydarzeniami z insygni śmierci* 17 miejsce na topie dramione 13.05.2018

To nie jest już ta sama Harmiona Granger, którą wszyscy znają. Lata mijają, przyjaźnie ulegają rozluźnieniu, przychodzi nam podjąć decyzje, które mogą zaważyć na całym naszym dotychczasowym życiu... *Opowiadanie bazuje na postaciach i świecie przedstawionym przez J.K.Rowling, jednak nie jest ściśle związane z "Harrym Potterem". Jest to moja wariacja późniejszego życia Hermiony Granger* *Akcja dzieje się kilka lat po ukończeniu Hogwartu przez Wielką Trójkę

Nienawidzili się od samego początku,ale z nienawiści zaczeła rodzić się miłość,zaczeli się nawzajem kochać lecz to były 2 różne światy ,bo pomimo ich miłośći ciężko jest zwycieżyć przed złem,ich miłość przez długi czas będzie cierpieć...bo chyba nikt nie pomyślał że uczucie dwóch idealnych i mocnych czarodzieji skończy się tak przewidywalnie i zwyczajnie... główni bohaterowie Pansy-tajemnicza ślizgonka,zakochana w Blaise Luna-Wesoła dziewczyna z siłą walki Harry & Ron-najblizsi przyjaciele Hermiony Hermiona-Silna ale wrażliwa dziewczyna kochająca ponad wszystko Draco Draco-chłopak pełen nienawiści posiadający wielkie umiejętności magiczne i był zdolny oddać swoje życie by ochronić Hermione Blaise-najlepszy przyjaciel Draco Zachęcam również do moich pozostałych dramione: -sad love -fight for her -zakochany arystokrata NIE DLA MUGOLI!!! MIŁEGO CZYTANIA CZARODZIEJE ♡♡

Co połączyło dziewczynę z Gryffindoru i. chłopaka ze Slytherinu ?. Czy ich romans przyniesie tragiczne skutki czy może jednak szczęśliwe zakończenie ?..

Dwa inne światy , dwa inne domy , inne przyzwyczajenia , przyjaciele i pochodzenie . Czy szlama może być z osobnikiem rodu czystej krwi ? Szlama..... a może niedługo słodkie ,,kochanie,, ?