Po prostu przestań szukać miłości Dziewczyno, wiesz że jeszcze masz czas To mogłoby być coś, jeśli pozwolisz temu być Nie odstraszaj mnie Zmienisz coś w nic, kochanie Jesteś już przyzwyczajona do tych gierek, kochanie Grasz swoją rolę, a ja gram w to samo Chodź i daj mi to Ten uśmiech zabierze cię do miejsc, a ja wiem, że chcesz zobaczyć nowe twarze.

"They don't call him Danger for nothing."

Wróć pamięcią do czasów swojego dzieciństwa. Kim chciałaś być? Jak miało wyglądać twoje życie? Czy jest takie jak je sobie wymarzyłaś? Nazywam się Morgan Park i moje życie zdecydowanie nie jest takie jakie być powinno. Nie mam wymarzonego chłopaka, grupy przyjaciół którzy zrobili by dla mnie wszystko, nie jestem lubiana ani popularna. Nie mam też kochających rodziców. Gdyby tak wszystko głęboko przemyśleć, zdałabym sobie sprawę, że nie mam nic. Oh nie... zapomniałam, że mam koło domu las. Miejsce które przyciąga mnie jak magnez. Miejsce które ma swoją tajemnicę. Albo to ja mam zaburzenia psychiczne.

"Czułam, że coś jest na rzeczy. Isaac miał jakąś tajemnicę, był taki... niezrozumiały, a ja miałam wrażenie, że coś przede mną ukrywają. - On po prostu jest... trudno mi to wytłumaczyć Nao, po prostu znam go. Chociaż raz posłuchaj mnie i proszę cię nie zbliżaj się do niego. Najlepiej... unikaj i uważaj. On jest jednym z tych chłopaków, przed którymi próbuję cię obronić... " !Opowiadanie (aktualnie rozdziały 30-40) jest w trakcie korekty pod względem ortograficznym oraz interpunkcyjnym. Fabuła nie ulega zmianie!

poszłaś spać jak każdego wieczora każdego dnia rano mialas jak zwykle obudzić się pójść do szkoły spotkac znajomych i przeżyć kolejny monotonny dzien swojego zycia jednak czy tak sie stanie? kiedy budzisz się w środku nocy związana w małym pomieszczeniu nic nie pamietasz wokół jest tylko ciemność żadnej żywej duszy a ty przeciez zasnęłaś w swoim lozku jak co wieczór jednak ta noc nie należała do zwyczajnych gdy powietrzu unosi sie zapach krwi a ty masz, możliwe, ze tylko chwile, by zorientować się gdzie jestes znalezc drogę by uciec i dowiedziec sie co sie wydarzyło..

Sam nigdy nie była "grzeczna". Wychowywała się bez rodziców, a właściwie rodzica. Tak naprawdę nie ma pojęcia czym zajmuje się jej ojciec, ale zdaje sobie sprawę, że jego praca nie zalicza się do bezpiecznych. Dla dobra dziewczyny Nath, jej przyjaciel, wynajmuje Arona aby ją pilnował. Mimo, że nie polubią się to będą musieli mieszkać razem przez kilka najbliższych miesięcy...

"Zaopiekuję się tobą, laleczko" _____________ *opowiadanie zawiera wiele scen erotycznych. czytasz na własną odpowiedzialność. Emily Rudd jako Lauren (18 lat) Harry Styles jako Harry (25 lat)

Liceum, piekło pełne mydlanych baniek. Do jednej z nich trafiłam ja, wraz z moim ówczesnym chłopakiem, Dylanem. Było cudownie, każdy żył w swojej bańce mydlanej, póki pewna suka nie przebiła mojego obcasem. W tamtym momencie zostałam ochlapana wodą, tęcza została perfidnie spalona wraz z kwiatkami, wróżki zostały porwane, a jednorożce wraz z moim, już byłym, chłopakiem spierdoliły. Zostałam ja, zmoczona wodą i zupełnie opuszczona Mala, rzucona na pastwę losu pod szpony wytapirowanych cheeladarek oraz napakowanych samców alfa. Ale... Przyszedł diabeł, któremu udostępniłam swoją duszę. Harry Styles, król szkoły, męska dziwka i mój jedyny chyba nemezis. "Zawrzyjmy układ. Spodoba ci się?" Ja chcę tylko moje wróżki z powrotem. Najwyższa nota: #8 miejsce w kategorii "Fanfiction" #7 miejsce w kategorii "Fanfiction" #5 miejsce w kategorii "Fanfiction" #4 miejsce w kategorii "Fanfiction" #3 miejsce w kategorii "Fanfiction" #2 miejsce w kategorii "Fanfiction" #1 miejsce w kategorii "Fanfiction"

Oboje siebie nienawidzą i oboje o tym wiedzą. Tyle nienawiści, ale dalej są blisko i nie mogą się uniknąć. Może najwyższy czas z tej odwiecznej walki wyrosnąć? Co się stanie, jak jeden moment zmieni wszystko? Jest to kontynuacja opowiadania ''Mój mały mężczyzna'' z perspektywy Jane. Chciałabym ZAZNACZYĆ, że w tym opowiadaniu znajdują się liczne błędy, jak i w pozostałej serii Mój mały chłopczyk - Kochamy siebie. Pisała to zbuntowana 16-latka, której na tamten moment w głowie była tylko zabawa. Mimo że teraz patrzę na to z zażenowaniem, jest to cudowne wspomnienie mojej młodości. Zdecydowałam pozostawić wszystkie powieści w oryginalnej wersji, ponieważ są częścią mojej przygody z pisaniem. I z tego miejsca chciałabym Ci życzyć, abyś się nigdy nie poddawał. * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * ○ Opowiadanie zawiera sceny erotyczne oraz liczne ilości wulgaryzmy Najwyższe notowane #1 w Romans - 28.10.2016 ♥