"[...]-Jesteś o to zła?
-Nie.-Przeczesałam włosy ręką.- Ale co jest we mnie takiego wyjątkowego, Theo?
-Lubię jak wymawiasz moje imię.-Uśmiechnął się.
-Wiem.-Również się uśmiechnęłam.-Ale zmieniasz temat.
-Dla mnie nie zakładasz sukienek.-Zarzucił mi.
-Nie zasługujesz.-Prychnęłam.-Księżniczki stroją się tylko dla swoich książąt.
-Jesteś moją księżniczką.-Poszedł do mnie i założył mi kosmyk włosów za ucho."