Kiedyś na pewno...?
5 stories
Hamlet by JazzBane
JazzBane
  • WpView
    Reads 792
  • WpVote
    Votes 107
  • WpPart
    Parts 1
Sherlock gada do czaszki. Czaszka nie jest Johnem. Pałac Myśli nie jest Baker Street.
Why so serious? by Szatan-ka666
Szatan-ka666
  • WpView
    Reads 86,943
  • WpVote
    Votes 7,022
  • WpPart
    Parts 45
Gotham City. Miasto, w którym superbohaterowie i superzłoczyńcy toczą zaciętą walkę o zwycięstwo. Czy ,któraś ze stron jest w stanie wygrać nie ponosząc strat? Lucy Johnson nie jest typem cukierkowej ,wymalowanej nastolatki wariującej na widok ładnego chłopaka. Wręcz przeciwnie. Od zawsze odstaje od reszty, nawet w tak szalonym mieście jakim jest Gotham. W przeciwieństwie do reszty mieszkańców ślepo podziwiających ich Mrocznego Rycerza, Lucy uważa jego metody za głupie. Właściwie całą tę maskaradę uważa za głupią. A wszyscy dodatkowo są tacy poważni. Te kłamstwa, udawana uprzejmość, ta okropna powaga. Nikt jej nie rozumie. Czy śmiech nie jest czymś dobrym? Niestety nikt nie podziela wesołości dziewczyny i jej nieraz dziwnego poczucia humoru. Czy kiedy Lucy odkryję mroczny sekret przez ,który nawet jej własna rodzina się od niej odsunęła dokona właściwego wyboru? Czy podąży drogą szaleństwa niszcząc wszystko co kocha i lądując w Arkham? Bezpośrednie kontynuacje: https://www.wattpad.com/story/106782066-lose-your-mind https://www.wattpad.com/story/193596764-madness-always-return Historie alternatywne ze świata trylogii: https://www.wattpad.com/story/373658165-szuflada-czarnych-motyli 1 w #GothamCity - 06.03.2017r. 1 w #Arkham- 13.03.2017r. 1 w #Batman - 13.03.2017r. 1 w #HarleyQuinn - 13.03.2017r. 3 w #Joker - 13.03.2017r. 189 w #FANFICTION - 25.03.2017r. 201 w #FANFICTION - 26.03.2017r. 243 w #FANFICTION - 18.03.2017r.
fat beth • clifford ✔ by staydrumandrnr
staydrumandrnr
  • WpView
    Reads 284,819
  • WpVote
    Votes 26,068
  • WpPart
    Parts 53
"Masa tłuszczu" - krzyczą, kiedy ja doskonale o tym wiem. "Przestań tyle żreć" - mówią, kiedy ja praktycznie nie jem nic. " Więcej ruchu" - naśmiewają się, kiedy ćwiczę ile mam sił. "Masz nadwagę" - upominają, kiedy nikt nie wie, że to wszystko spowodowane jest, niedoczynnością tarczycy. Trochę utożsamię się z tym ff, ale tylko pod względem problemów wagowych bohaterki. © 2016 by staydrumandrnr
Obssesion / H.S by black_heart9009
black_heart9009
  • WpView
    Reads 268,633
  • WpVote
    Votes 17,062
  • WpPart
    Parts 45
(..) - Kurwa mać! - nagle usłyszałam krzyk jakiegoś chłopaka. Odwróciłam się razem z niebieskooką w stronę skąd pochodził głos i parę metrów dalej zauważyłam bruneta, który pochylał się nad swoim rozwalonym telefonem. - Kto to jest? - zapytałam marszcząc brwi i idąc w jego kierunku. Za sobą usłyszałam jedynie cichy krzyk Ariany mówiącej, żebym tam nie szła. Posłałam jej pytające spojrzenie i podeszłam do niego. - Chcesz zadzwonić? - zapytałam. Zawsze taka byłam. Jak ktoś potrzebował pomocy, pomagałam. - Spierdalaj. - odpowiedział, a ja uniosłam brwi z wrażenia. Podniósł się, gdzie mogłam w pełni go obejrzeć. Przystojny, wysoki brunet z lokami na głowie, w dodatku wredny. - Próbuję tylko pomóc. - prychnęłam zła na jego nastawienie. Jego wzrok utkwił we mnie. Zielone oczy, które zabijały spojrzeniem oglądały moją twarz ze skupieniem. Zrobił dwa kroki do przodu i spojrzał na mnie z góry. (...) #1 17.01 w kategorii Fanfiction #3 16.01 w kategorii fanfiction ✅✅✅SKOŃCZONE