Lydia Martin przebywała w Eichen House nie od dziś. Eichen House był zakładem psychiatrycznym dla stworzeń nadnaturalnych, nie mogły liczyć na szacunek czy jakąkolwiek pomoc. Zostały tam zamykane, nigdy nie mogły wyjść. Lydia spędza tam miesiąc, od czasu kiedy odkryła swoje nad naturalne moce. Była Banshee. Przepowiadała śmierć, jej krzyk mógł zabić wszystkich jednak ona o tym nie wiedziała. Wszystko zmienia się kiedy do celi obok zamykany jest Stiles Stilinski- chłopak opętany przez Nogitsune.

Jak wyobrażasz sobie śmierć Percy'ego Jacksona? Oddaje życie za przyjaciela? Dokonuje heroicznego czynu i ginie? A może umiera ze starości otoczony wnukami i szczęśliwą rodziną? Jedno jest pewne. Sytuacja w jakiej się znalazł jest całkiem nowa. [Percabeth]

Kiedykolwiek chciałeś się spytać o coś greckiego boga? Doskonała okazja! Zapraszam!