Brendon Urie was born deaf. He's been sheltered his whole life and home-schooled to adapt to his quiet life. But, the doctors found out that he could hear. It was barely, but there was hope. They eventually developed a hearing aid that could help him manage in the real world. He expects to make no friends until he meets someone that accepts him for who he truly is, Dallon Weekes.

Jedenaście historii, wszystkie zazębione. Dwadzieścia dwie osoby, wszystkie tak samo "chore", nieakceptowane przez społeczeństwo. Jedna szkoła, w której tępią takich jak oni. I jeden sekret, który nigdy nie miał się wydać. Historia zainspirowana internetową dyskusją z moją drogą Asią, która wpadła na genialny pomysł, abym zrobiła z wszystkich homo. Opowiadanie zawiera przekleństwa i przede wszystkim pary homoseksualne, zostaliście ostrzeżeni. Okładkę stworzyła @cursedpsychotath

Brendon urie, the classic trouble maker, ready for another boring year of school. Well, he thought it would be boring, but maybe a new teacher could give him a new perspective...

Dallon Weekes had an unforgettable summer, with someone he would never expect. AN: I don't own these people and understand that they are happily married. Carry on.