❝Zanim Ydris i Alva sobie cokolwiek przysięgli, los wielokrotnie przeplatał ich ścieżki ze sobą, stawiając w różnych sytuacjach. Ale jak to mówią - od nienawiści do miłości jest krótka droga.❞ Przybycie Alvy Snowwright odbiło się na losie praktycznie każdego mieszkańca Jorvik. Głównie dlatego, iż każdy z wyspiarzy mógł podziwiać młodą druidkę w akcji, gdy ta ratowała ich dom. Ale gdy nadchodził mrok, a gwiazdy zaczynały zdobić firmament, dziewczyna zrzucała maskę bohaterki, pragnąc jedynie zatopić się w końcu w ramionach pewnego cyrkowca. ➤Trzy niezależne historie, opisane z perspektywy Ydrisa, o tym jak poznawał Alvę i dzielące ich różnice. ➤Tak jakby prequel do "Ciemnej Strony Aideen" XD ➤ Postać Alvy Snowwright należy do mnie i jeśli jakkolwiek Was ona zainteresowała, to jest to również główna bohaterka moich pozostałych opowiadań z uniwersum Star Stable Online.

❝Alva odcina się od życia rozwydrzonej, imprezowej i szalonej nastolatki, rządzącej liceum. Uniwersytet Jorvik jest jej kolejnym celem, tak samo jak wkroczenie w rolę przykładnej studentki. Problemy zaczynają się wtedy gdy poznaje ludzi z wyspy - przyszłych aktorów, naukowców, piosenkarzy, a przede wszystkim przyjaciół, którzy niekoniecznie pozwolą jej na życie spokojnej i cichej uczennicy. ❞ ➤𝐴 𝑐𝑜 𝑔𝑑𝑦𝑏𝑦 𝑖𝑠𝑡𝑛𝑖𝑎ł 𝑎𝑙𝑡𝑒𝑟𝑛𝑎𝑡𝑦𝑤𝑛𝑦 ś𝑤𝑖𝑎𝑡? W którym dziewczyna przyjeżdżająca na Jorvik nigdy nie dołącza do zakonu druidów, bo magia zwyczajnie nie istnieje. Rzeczywistość wysypy ogranicza się do studenckiego życia - przynajmniej z pozoru, a legenda o Aideen jest metaforą czegoś zupełnie innego. W końcu zmierzenie się z relacjami, uczuciami czy pożądanymi sukcesami może być równie trudne.

❝Była nowicjuszem wśród liderów, choć to ona powinna być przywódcą. Pnącza kłamstw powoli owijały jej duszę i umysł, A ziarenka prawdy nie zdołały przetrwać kolejnej pory fałszu, Pozwalając jej się zatracić w strachu i goryczy. Wola walki przeminęła, dając ustępstwo chęci wojny A krew miała się dopiero rozlać, gdy stawiała pierwsze Kroki po ciemnej stronie...❞ Pozorny spokój na Jorvik to jedynie iluzja. Zwycięstwa okupione krwią i ofiarami miały zakończyć czas chaosu, lecz pod cienką warstwą harmonii wciąż pulsuje cień. Garnok nie spoczął, a Jeźdźcy Mroku czają się w ciemności, czekając na chwilę, by rozszarpać fundamenty świata. Alva Snowwright, naznaczona przez wszystkie cztery kręgi, otrzymuje od Zakonu misję, która ma być ostatecznym krokiem ku utrwaleniu pokoju. Wierzy druidom, ufa sile Jeźdźców Duszy - i jeszcze nie przeczuwa, że każde słowo, w które dotąd wierzyła, może obrócić się przeciw niej. Z każdym krokiem w stronę zakazanych ziem jej serce coraz mocniej osnuwa zwątpienie, a więzy duszy pękają pod naporem tajemnic. Gdy pradawne zło zaczyna szeptać do najgłębszych zakamarków jej umysłu, lojalność i zaufanie zostają wystawione na próbę. Prawda skrywana przez Zakon okazuje się groźniejsza niż macki Garnoka, a wybór, przed którym stanie Alva, może zdecydować nie tylko o losie wyspy, lecz także o tym, czy światło jeszcze kiedykolwiek zatryumfuje nad ciemnością. ✦Wielokrotnie na #1 miejscu w rankingach. Dziękuję!✦ ✦Występują treści kierowane do starszych czytelników!✦